Samorządowy desant na gminę
ZAGRODNO. Jak ma się 34 lata i kompletny brak samorządowego doświadczenia to niczym doświadczony piłkarski menager trzeba budować zespół, który sprawnie pokieruje gminą. Najwidoczniej z takiego założenia wyszła nowa wójt Zagrodna Karolina Bardowska, która budowę swojej urzędniczej drużyny oparła o "transfery" z pobliskiego Chojnowa...
Najpierw na stanowisku kompletnie nowym - zastępcy wójta - obsadziła Annę Rybarczyk, która przez minione 2 lata odpowiadała za finanse Chojnowa. Na tym nie koniec. W ślad za ekschojnowską minister finansów do pracy w Urzędzie przenoszą się trzy urzędniczki,które do tej pory pracowały w wydziale finansowo-podatkowym Ratusza w Chojnowie.
I na tym nie koniec. W grudniu wypowiedzenie z pracy w chojnowskim magistracie złożył Krzysztof Chylak, zastępca naczelnika Wydziału Rozwoju Gospodarczego. Uważni obserwatorzy samorządowej sceny natychmiast ów fakt skojarzyli z tym, że wójt Bardowska ogłosiła konkurs na kandydata na urzędnicze stanowisko... ds. inwestycji i utrzymania gminnej infrastruktury. Wróble w Zagrodnie ćwierkają iż konkurs wygra nie kto inny jak wspomniany Chylak.
Podobno to nie koniec ruchów kadrowych w zagrodzieńskim Urzędzie Gminy. Ciekawe czy skoro są transfery przychodzące to czy będą także odchodzące?
fot.fb