Starcie radnych z Centrum Kultury w tle...
ŚWIERZAWA. Ciekawie zaczyna robić się na Sesjach Rady Miejskiej w Świerzawie. Do swoistego pojedynku na słowa dochodzi pomiędzy doświadczonym radnym Januszem Michoniem a najmłodszym radnym Jakubem Jagiełło. Główną osią konfliktu jest inne spojrzenie na rozwój Gminy Świerzawa i na funkcjonowanie Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Świerzawie. W pojedynku na razie 1-0 dla radnego Jagiełły.
Radny Janusz Michoń zasiada w Radzie Miejskiej już szóstą kadencję. Gdy był w Zarządzie Rady w 1994 r. wybudowano oczyszczalnie ścieków w centrum miasta, która teraz jest śmierdzącym problemem i uciążliwością dla mieszkańców. Aktualnie największym problemem całej gminy jest dostarczanie wody do gospodarstw domowych. W czasach, gdy środki unijne płynęły strumieniami ówczesne władze „przespały” ten czas doprowadzając dziś do tego, że większość sołectw nie jest zwodociągowana i skanalizowana a mieszkańcy w XXI wieku mają problem z brakiem wody w kranach. W mieście nie jest lepiej, ponieważ ponad 100-letnie sieci są nieszczelne i nadają się do wymiany, a środków w budżecie brak, jak również skończył się „złoty okres” na wnioskowanie o dotacje.
Radny odniósł się do kwestii zrealizowanych inwestycji w Gminie Świerzawa,
- Zaskoczyła mnie ostatnia wypowiedź i złożone interpelacje Pana radnego Janusza Michonia w sprawie niedokończonych inwestycji drogowych, wodno-kanalizacyjnych itp.. Zasiadał Pan w Radzie tyle lat i chyba wykazał się małą skutecznością, skoro do dziś te problemy nadal są widoczne a przed ich rozwiązaniem stoi teraz nowy burmistrz – wyjaśnił radny Jakub Jagiełło.
Radny Jakub Jagiełło jest znany w środowisku sportowym, jako prezes KS „POGOŃ” Świerzawa w latach 2014-2018. To za jego czasów udało się „wyciągnąć” klub z kłopotów. W 2014 roku „POGOŃ” spadła z jeleniogórskiej klasy okręgowej. Młody prezes Jagiełło „poukładał” klub i we współpracy z zarządem, trenerami, piłkarzami i rodzicami dzieci trenujących w klubie wprowadził na drogę zwycięstw i skutecznego pozyskiwania dotacji. Prezes Jagiełło starał się w 2015 roku o środki na przebudowę stadionu, ale został z tym pomysłem „zbyty” przez radnych ówczesnej kadencji, zarówno na Komisji której przewodniczącym był radny Michoń, jak również na Sesji Rady. Jednak prezes dopiął swego pozyskując 28 tys. zł na remont stadionu z budżetu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.
Podczas sesji w dniu 31 maja 2019 r. radny Michoń zaatakował
- Radny Jagiełło chce zlikwidować ośrodek kultury, aby zrealizować swoje fanaberie, czyli budowę skateparku. To kpina i niedorzeczność. Pan radny buja w obłokach a jego pomysły nie są adekwatne do zasobów finansowych naszej gminy- mówił radny Michoń.
Radny Jagiełło odpowiedział starszemu koledze z Rady podczas sesji w dniu 27 czerwca 2019 r. w następujący sposób:
- Chcę podkreślić, że pomysł budowy skateparku kilka lat temu zgłosiła mi grupa młodzieży. Gdy zostałem radnym to wróciłem do tego pomysłu i przedstawiłem go nowemu burmistrzowi i radnym. Zgadzam się jednak, że koszt budowy takiego skateparku jest duży i nas na niego nie stać, w szczególności, że można w Jeleniej Górze skorzystać ze świetnego i nowego skateparku. Moim zdaniem tańszą opcją będzie zrobienie na boisku przy remizie w Świerzawie pumptrucka modułowego dla miłośników jazdy na rowerze czy deskorolce, który będzie można zdemontować na zimę i w tym miejscu zrobić lodowisko. Oczywiście ta inwestycja będzie możliwa, jeżeli faktycznie młodzież powie, że chce, aby takie coś powstało w naszej gminie i od tego czy znajdziemy na to dofinansowanie. Zorganizowałem już jedno spotkanie konsultacyjne z młodzieżą w tej sprawie. Pod koniec września w Szkole Podstawowej w Świerzawie zamierzam zorganizować debatę potrzeb młodzieży, aby dowiedzieć się co młodzi ludzie chcą zmienić w swoim najbliższym otoczeniu. – wyjaśnił radny Jakub Jagiełło.
To nie koniec. Radny Michoń zarzucił, że jego młodszy kolega „mobbinguje” dyrektor Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Świerzawie Halinę Zychowicz-Michoń i krytykuje działalność tej jednostki budżetowej gminy.
- Na studiach uczyli mnie, żeby powoływać się na pewne słowa należy znać ich definicję. Nie jestem pracodawcą pani Dyrektor a jedynie wykonuje funkcję radnego i zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym mogę składać interpelacje dotyczące spraw o istotnym znaczeniu dla gminy. Jednocześnie dementuje pojawiające się plotki, że jestem kandydatem na stanowisko Dyrektora Centrum Kultury. Złożyłem interpelację z pytaniami do Pani Dyrektor Centrum Kultury. Zawarte w niej pytania to wynik rozmów z mieszkańcami, którzy mówili mi, że jednostka kierowana przez Panią Dyrektor jest źle zarządzana, słów radnego Janusza Michonia, żebym przed komentowaniem w mediach społecznościowych dowiedział się więcej o funkcjonowaniu tej jednostki oraz analizy statutu Centrum Kultury z 2012 r. – odpowiedział radny Jakub Jagiełło.
Jaka będzie odpowiedź radnego Michonia? To pokaże kolejna sesja w Świerzawie zaplanowana w sierpniu.