PSZOKu kochany... Trwa rewolucja śmieciowa w złotym mieście

Władze Połańca odwiedziły właśnie nowo otwarty Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów w Złotoryi. Inwestycja połączona z budową inteligentnych wiat kosztowała 10,2 mln zł i staje się wzorem dla innych samorządów. Dziś kolejna poglądowa wizyta samorządowców z regionu.

- Otwarcie kilkanaście dni temu nowego PSZOK to początek inwestycji w wiedzę mieszkańców. Ruszamy z kampanią Złotoryja EkoAktywna - #EkoMyślimy, #EkoDziałamy i będziemy promować większe zaangażowanie w prawidłową segregację odpadów – mówi Paweł Kulig, burmistrz Złotoryi.

Inwestycja związana z budową PSZOK-u, w tym postawienie nowych wiat, kosztowało 10 mln 200 tys. zł. Miasto ze swojego budżetu pokryło bardzo niewielką część tych wydatków – Złotoryja otrzymała na to zadanie dofinansowanie w wysokości 9,4 mln zł z funduszy rządowych.

PSZOK został 27 lipca otwarty przy udziale mieszkańców. „Przydasiowo” – tak będzie się nazywał jeden ze sztandarowych elementów nowego PSZOK-u, czyli hala na rzeczy do ponownego użytku. Nazwę w głosowaniu wybrali mieszkańcy. Nowy PSZOK ma powstrzymać wzrost opłat za śmieci, które płacą mieszkańcy. Pomóc ma w tym kampania.

– Skończyliśmy część budowlaną, ale rozpoczynamy część edukacyjną. Przed nami bardzo dużo wyzwań. Za ten rok musimy osiągnąć 45 proc. recyklingu. W 2023 nasze miasto osiągnęło niecałe 25 proc. Musimy więc poprawić segregację o 100 proc. – tłumaczy burmistrz Paweł KULIG. – Sami jako urzędnicy tego nie zrobimy. Będziemy rozmawiać z mieszkańcami i ich edukować, a przede wszystkim wsłuchiwać się w to, co mówią, i ten system doskonalić, żebyśmy nie płacili kar jako miasto za zbyt niskie wskaźniki recyklingu, a co za tym idzie – żebyśmy nie podwyższali opłaty za odpady.

Mieszkańcy już chętnie odwiedzają PSZOK. Otrzymują przy tym specjalne miejskie karty (wydano ich ponad 150). Takie same jakie otrzymują mieszkańcy wyrzucający śmieci w systemie inteligentnych wiat. Powstało ich w mieście 8. Wiaty wyposażono w system elektroniczny, który ma pomóc mieszkańcom w lepszej segregacji odpadów. Altany zostały uruchomione w kwietniu. Osiem takich nowoczesnych urządzeń jest rozstawionych na jednym z osiedli osiedlu. Są zamykane, co oznacza, że worek z odpadami wrzucimy do nich dopiero wtedy, gdy zeskanujemy – za pomocą czytnika zamocowanego na ścianie wiaty – kod z naklejki przylepionej do worka. Zasada działania systemu przypomina zatem paczkomat: po zeskanowaniu kodu otworzy się klapa nad pojemnikiem z tą frakcją odpadów, które chce wyrzucić mieszkaniec.

Wiaty są monitorowane (każda kilkoma kamerami), co ma zapobiec ich użytkowaniu niezgodnie z zasadami utrzymania porządku w gminie oraz uchronić je przed zniszczeniem przez wandali. Nowoczesne altany śmietnikowe to tylko fragment dużej inwestycji miejskiej związanej z budową PSZOK-u. Miejsce to również teren przeznaczony na edukację ekologiczną – mini centrum zabaw i plac piknikowy. To także hala na sprzęty przeznaczone do ponownego użytku, licząca 300 m kw. Powierzchni - miejsca, gdzie mają trafiać tzw. odpady problemowe produkowane przez złotoryjan. PSZOK, który wybudowało Regionalne Przedsiębiorstwo Komunalne w Złotoryi sp. z o.o., ma wyjątkowo rozbudowaną część edukacyjną i konferencyjną stąd tak chętnie odwiedzają je inne samorządy.

Obecnie wizytę, za pośrednictwem firmy EDZ z Mysłowic, która jest producentem systemu inteligentnych wiat, zapowiedzieli goście z Albanii.