Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

KS Polkowice z Pucharem OZPN (FOTO)

POLKOWICE. W meczu finałowym Pucharu Polski OZPN Legnica piłkarze KGHM ZANAM Polkowice wygrali z Zagłębiem II Lubin 2:0. Bramki dla zielono-czarnych zdobyli: Michał Bednarski i Piotr Azikiewicz. - Nie kalkulowaliśmy, nie zastanawialiśmy się w jakim składzie przyjedzie Zagłębie i obecność takich zawodników jak Pietrzak czy Nespor nie robiła na nas wrażenie - mówił Piotr AZIKIEWICZ. - Mieliśmy swój plan na ten mecz i to od nas zależało czy zdobędziemy Puchar. To nasza szósta wygrana w 2018 roku i absolutnie nie zastanawiamy się, że kiedyś musi przyjść pierwsze niepowodzenie. Po prostu czujemy się mocni, jesteśmy w "gazie" i gramy "swoje".

KS Polkowice z Pucharem OZPN (FOTO)

Mecz finałowy pucharu na szczeblu okręgu miał jednostronny przebieg. Od samego początku warunki gry dyktowali polkowiczanie. Już w 16 min. spotkania prowadzenie polkowickiej drużynie dał Michał Bednarski. 4 minuty później było już 2:0 dla KGHM ZANAM Polkowice. Piotr Azikiewicz przymierzył z rzutu wolnego i golkiper miedziowych musiał wyjmować piłkę z siatki.

Do przerwy wynik meczu nie uległ zmianie. W drugiej odsłonie nadal ton rywalizacji nadawali podopieczni trenera Enkeleida Dobi, którzy pewnie pokonali rezerwy Zagłębia Lubin 2:0. Po końcowym gwizdku  Puchar Polski wręczyła prezes OZPN Maria KAJDAN. Była to powtórka finału PP na szczeblu OZPN sprzed roku. Wówczas po remisie 1;1 w karnych lepsi byli rezerwiści Zagłębia. Teraz przed polkowiczanami półfinały Dolnośląśiego Pucharu Polski. Póki co znamy jednego potencjalnego rywala KS Polkowice. To drużyna Sudety Giebułtów. Triumfatorów we wrocławskim i wałbrzyskim OZPN poznamy 11 kwietnia.

KGHM ZANAM Polkowice – Zagłębie II Lubin 2:0 (2:0)
Bramki: Michał Bednarski 16, Piotr Azikiewicz 20

KGHM ZANAM Polkowice: Primel (85 Furtak), Kowalski-Haberek, Galas (62 Konefał), Zawadzki, Radziemski (68 Surożyński), Nowacki (79 Piotrowski), Szuszkiewicz, Bednarski (56 Kobiela), Karmelita, Azikiewicz (35 Ziemniak), Ostrowski
Zagłębie II Lubin: Kalinowski – Gołębiowski (68 Ryś), Soszyński, Nowak (46 Hodyna), Dudziak (79 Nahrebecki), Andrzejczak (87 Mucha), Spychała, Sobków (82 Wierzchowski), Szota, Pietrzak, Witsanko (60 Nespor)

Po meczu powiedzieli:
Piotr Jacek trener Zagłębie II Lubin: - Nasz zespół to kolektyw młodych ludzi. Błędy im się zdarzają i zapewne jeszcze będą się zdarzały – trzeba z nich wyciągać wnioski. Maciej źle zagrał, za krótko. Padła bramka, która faktycznie ułożyła mecz dla Polkowic. Potem jeszcze poprawili z rzutu wolnego i trzeba było gonić. Ta nasza gonitwa była dzisiaj tak trochę bez pomysłu, bez akcji więc nie bardzo zagroziliśmy bramce przeciwnika.
 
Enkeleid Dobi trener KGHM ZANAM Polkowice: - Od początku chcieliśmy wygrać ten puchar. Drużyna pokazała bardzo dobrą grę. Duża pochwała dla moich piłkarzy. Uważam, że Zagłębie nie stworzyło żadnej sytuacji niebezpiecznej z gry. Mieli tylko jedną, ze stałego fragmentu gry ale na taką sytuacje byliśmy przygotowani. Mieliśmy wszystko opanowane. Jeszcze raz gratulacje dla chłopaków. Puchar trochę nam komplikuje plany bo najważniejsza jest liga. Jesteśmy w dobrej formie i zamierzamy wygrać następny mecz mimo, że dzisiejszy kosztował nas trochę zdrowia. Zresztą chcemy wygrywać każdy mecz.

Fot. Bożena Ślepecka

{gallery}galeria/sport/04_04_18_KS_Polkowice_Zaglebie_II_Lubin_Fot_BSlepecka{/gallery}

Powiązane wpisy