Górnik Polkowice na dnie
POLKOWICE. Cztery lata temu oba zespoły zmierzyły się w meczu o mistrzostwo 3 ligi i po znakomitym pojedynku padł wynik 3:3. Dzisiaj w starciu słabeuszy...1 ligi tylko GKS Jastrzebie strzelił 3 gole... GKS Jastrzębie odniósł pewne i zasłużone zwycięstwo 3:1 z beniaminkiem Fortuna 1 Ligi, Górnikiem Polkowice. Wszystkie gole dla zespołu GKS-u zdobył Daniel Rumin. - Gospodarze wygrali zasłużenie i zadecydowała o tym pierwsza połowa - powiedział Paweł BARYLSKI, trener Górnika Polkowice. - Kluczowa była sytuacja z pierwszej połowy kiedy strzał Sypka wybronił bramkarz gospodarzy, potem straciliśmy po błędach dwa gole, na dodatek czerwona kartka i na drugą połowę GKS wychodził ze sporym handicapem. Druga połowa była już inna, zagraliśmy z charakterem, zdobyliśy kontaktowego gola i szkoda, ze szybko daliśy sobie strzelić kolejnego gola i ta bramka praktycznie zamnęła mecz.
Od początku spotkanie było bardzo otwarte, co zaowocowało wieloma sytuacjami podbramkowymi. W 6. minucie dobrej okazji nie wykorzystał Kamiński, któremu oddanie strzału utrudniał skutecznie obrońca, a po chwili świetną interwencją popisał się Reclaf, broniąc groźne uderzenie Sypka. Po chwili na tablicy wyników widniał już jednak wynik… 2:0. Na przestrzeni kilkudziesięciu sekund dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Rumin, który najpierw wykorzystał błąd defensywy Górnika, a po chwili z bliska skierował futbolówkę do bramki.
W 20. minucie Daniel Rumin po raz trzeci wpisał się na listę strzelców, ale sędzia, po analizie VAR, odgwizdał pozycję spaloną. W 23. minucie dobrą okazję do zdobycia kontaktowego gola mieli goście, którzy jednak nie wykorzystali rzutu wolnego wykonywanego tuż sprzed pola karnego.
W pierwszej połowie Szymańskiego dwukrotnie mógł pokonać jeszcze Zalewski. Najpierw oddał „centrostrzał”, który bramkarz przyjezdnych zdołał wybić na róg, a po kilkudziesięciu sekundach nasz zawodnik przymierzył w długi róg, ale ponownie górą był Szymański.
Od 42. minuty goście grali w dziesiątkę po tym, jak czerwoną kartkę obejrzał Biernat za faul na wychodzącym na czystą pozycję Kamińskim.
Pięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy gospodarze z kontrą, której nie zdołał wykończyć Rumin, uderzając obok słupka. Następnie inicjatywę przejął Górnik, co zakończyło się golem zdobytym w 58. minucie spotkania, a na listę strzelców wpisał się Jakub Sypek. Odpowiedź GKS-u była błyskawiczna i po chwili ponownie prowadziliśmy różnicą dwóch goli, a hat-tricka skompletował Rumin, wykorzystując długie podanie z głębi pola.
Im bliżej było końca spotkania, tym większą przewagę osiągał nasz zespół, co przekładało się na kolejne sytuacje bramkowe. Trzykrotnie na bramkę Górnika uderzał Handzlik, a oprócz tego próbowali także Słodowy, Feruga, Kamiński czy Witkowski, jednak uderzenia były albo niecelne albo dobrze spisywał się Szymański.
Po tej porażce Górnik Polkowice spadł na przedostatnie miejsce w tabeli 1 ligi . A już w sobotę 23 października do Polkowic przyjedzie wicelider 1 ligi Korona Kielce prowadzona przez polkowiczanina byłego trenera Górnika Dominika NOWAKA.
GKS Jastrzębie - Górnik Polkowice 3:1 (2:0)
1:0 - Daniel Rumin 10’
2:0 - Daniel Rumin 12’
2:1 - Jakub Sypek 58’
3:1 - Daniel Rumin 59’
GKS Jastrzębie: 12. Mikołaj Reclaf - 3. Mateusz Słodowy, 4. Szymon Zalewski (68, 77. Remigiusz Borkała), 5. Michał Bojdys, 7. Jakub Niewiadomski (75, 19. Łukasz Gajda), 8. Kamil Jadach (46, 21. Adrian Balboa), 13. Michał Kuczałek, 14. Dariusz Kamiński, 17. Dawid Witkowski, 23. Konrad Handzlik (87, 20. Daniel Feruga), 99. Daniel Rumin (87, 24. Filip Łukasik).
Górnik Polkowice: 74. Jakub Szymański - 3. Mateusz Magdziak, 11. Dominik Radziemski, 13. Adrian Purzycki (46, 8. Bruno Żołądź), 17. Mariusz Szuszkiewicz (77, 31. Dorian Krakowski), 20. Jakub Sypek, 23. Eryk Sobków (61, 7. Kajetan Szmyt), 25. Karol Fryzowicz, 27. Marcin Biernat, 30. Kamil Wacławczyk (46, 10. Maciej Pałaszewski), 37. Mateusz Piątkowski (45, 5. Paweł Kucharczyk).
Żółte kartki: Bojdys (GKS) oraz Żołądź, Krakowski (Górnik).
Czerwona kartka: Biernat (Górnik).