Ostatnich w tabeli gryzą psy
POLKOWICE. Po sobotniej porażce z GKS Jastrzębie i poniedziałkowej wygranej Stomilu w Tychach, piłkarze Górnika Polkowice spadli na ostatnie miejsce w tabeli 1 ligi. I wszystko wskazuje na to, że póki zespół nadal prowadził będzie Paweł BARYLSKI to pozostaną na ostatniej pozycji do końca sezonu przynosząc wstyd Polkowicom. Dzisiaj w zaległym meczu Górnik przed własną publicznością uległ Puszczy Niepołomice 0:1(0:0) tracąc gola w doliczonym czasie gry... Katem polkowiczan okazał się Cikos.
Dodajmy iż polkowiczanie na własnym stadionie nie potrafili strzelić gola od...302 minut. Ostatni raz Górnik strzelił gola u siebie 20 września. Do siatki GKS-u Katowice trafił wtedy Mateusz Piątkowski. Ekipa beniaminka 1 ligi coraz częściej gra antyfutbol trudny do strawienia i już w niczym nie przypomina zespołu , który pod wodzą Janusza Niedźwiedzia wywalczył awans do 1 ligi.
Mecz na bolesnym poziomie. W pierwszej połowie gospodarze tylko raz odważyli się strzelić w kierunku bramki gości... W 64 min naprawdę niewiele zabrakło Puszczy do objęcia prowadzenia - znów jednak piłka nie została skierowana do celu: Tomasz Wojcinowicz trafił w słupek.
Górnicy w ogóle nie dochodzili do strzałów, w ofensywie byli anemiczni. Goście - nieco groźniejsi, a przede wszystkim do końca starali się przechylić szalę na swoją stronę. I nastąpiło to w ostatniej minucie gry. Tak pięknie dla "Żubrów" skończył ten mecz Erik Cikos.
Górnik Polkowice - Puszcza Niepołomice 0:1(0:0)
Erik Čikoš 90
Górnik: 1. Marcin Furtak - 25. Karol Fryzowicz, 5. Paweł Kucharczyk, 3. Mateusz Magdziak, 84. Marek Opałacz (82, 11. Dominik Radziemski) - 6. Rafał Karmelita (77, 20. Jakub Sypek), 10. Maciej Pałaszewski, 8. Bruno Żołądź (66, 13. Adrian Purzycki), 16. Maciej Bancewicz (66, 30. Kamil Wacławczyk), 7. Kajetan Szmyt - 17. Mariusz Szuszkiewicz (81, 37. Mateusz Piątkowski).
Puszcza: 1. Gabriel Kobylak - 4. Tomasz Wojcinowicz, 34. Ołeksij Dytiatjew, 8. Piotr Mroziński (84, 6. Marcel Pięczek) - 7. Grzegorz Aftyka (61, 19. Sebastian Górski), 5. Konrad Stępień, 14. Jakub Serafin, 11. Émile Thiakane, 26. Bartosz Włodarczyk (61, 21. Szymon Kobusiński), 77. Erik Čikoš - 9. Rafał Boguski (70, 70. Wojciech Hajda).