Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Pobiegli ku pamięci ks. J.Gniatczyka (FOTO)

POLKOWICE. Kamil MAKOŚ ze Śląskiego Pułku Artylerii w Bolesławcu po niesłychanie szybkim biegu wygrał V Bieg im.Ks. J.Gniatczyka . Trasę 7 km Makoś - stay uczestnik polkowickiego święta boegwego pokonał w czasie zaledwie 19 minut i 36 sekund. Na mecie zlokalizowanej na polkowikim Rynku Makoś wyprzedził Jacka STADNIKA i Radosława PIASECKIEGO.

250 biegaczek i biegaczy stanęło na starcie 5. Biegu im. Księdza Jerzego Gniatczyka. Bieg upamiętniał pamięć 40 rocznicy pacyfikacji kopalni "Rudna" i był zarazem oddaniem hołdu słynnemu kapelanowi polkowickiego, którego niezłomna postawa najprawdopodobniej uratowała Polkowice przed masakrą większą niż tragedia w kopalni "Wujek". - Koledzy z szybu głównego na Rudnej po wejściu oddziałów ZOMO na teren kopalni uciekali do centrum Polkowic teraz gdzie znajduje się meta biegu - wspominał Józef LIKUS, przed 35 laty kierownik oddziału ZG Rudna. - To była pułapka, bo wszystkie uliczki były zablokowane przed oddziały milicji. Milicjanci uzbrojeni w broń maszynową mieli zadanie zmasakrowanie górników. I kiedy szykowali się do ataku, z kościoła z krzyżem wyszedł ksiądz Jerzy Gniatczyk podszedł do pierwszego szeregi ZOMO-owców i... przemówił do nich. Milicjanci wówczas odst apili od planu pacyfikowania tłumu zebranego na polkowickim Rynku. 

Pobiegli ku pamięci ks. J.Gniatczyka (FOTO)

 Bieg im. Księdza Jerzego Gniatczyka "wymyślił" Adam NOWAK, prezes TKKF START w Polkowicach. - Chciałem własnie w ten sposób oddać cześć wydarzeniom sprzed 40 lat, cześć bohaterskim górnikom, którzy protestowali przeciwko decyzji o wprowadzeniu stanu wojennego. Start musiał być na "Rudnej" głównej gdzie strajkowało najwięcej ludzi. I jak weszło ZOMO, to górnicy uciekali właśnie przez Rudna zachodnią na polkowicki Rynek gonieni przez milicję i wojsko. W tym roku pobiegliśmy tą samą trasą co biegli górnicy w 1981 r.

Bieg im.ks Jerzego GNIATCZYKA co prawda jest jednym z dziesiątek imprez biegowych odbywajacyh sie na Dolnym Sląsku ale zaraem jest to już - mimo krótkiej historii - biegiem, w którym jak nigdzie nie łączy sie etos pracy górnika z etosem sportowcw, begaczy amatorów. Dao się to zauważyć zarówno pod szybem głónym ZG RUDNA w wystąpieniach wiceprezesa KGHM Polska Miedź S.A Dariusza ŚWIDERSKIEGO, jak i  Dariusza JACHA, dyrektora ZG Rudna.

Ale bardzo symbolicznie zabrzmialy slowa burmistrza Polkowic Łukasza PUŹNIECKIEGO: - W bieganiu wyraża się wolność człowieka i o wolność walczyli górnicy, a także ksiądz Jerzy Gniatczyk. Bieg jego imienia to piękna inicjatywa, którą od pięciu lat organizujemy wspólnie z kopalnią Rudna. Przyciąga wielu zawodników, którzy w ten piękny sposób przypominają postać kapłana miedziowej Solidarności 

Dodajmy iż burmistrz Puźniecki zapisał się w historii biegu jako uczestnik begu w 2018 roku. W obecnej edycji honoru Ratusza bronił Roman TOMCZAK, rzecznik prasowy magistratu, który pobiegł znakomicie i wygrał nieoficjalne mistrzosttwa biegowe dziennikarzy zostawiając w pobitym polu Leszka Wspaniałego. Ten glogowski kolega po fachu świętował akurat swoje 45 urodziny i zaplanował sobie minimum 45 miejsce na mecie. Było ciut gorzej - wina to absencja żony rozlożonej przez grypę - ale i tak jest wyrażny progress u Leszka. Brawo !

Dodajmy iż polkowicki bieg to jeden z biegów z najbardziej profesjonalną organizacją w czym zasługa ludzi z TKKF Start. Na wysokości zadania stanęli funkcjonariusze polkowickiej policji, którzy perfekcyjnie i mądrze tj. bez denerwowania kierowców zabezpieczali trasę biegu .

Na podkreślenie zasługuje rosnące znaczenie sportowe biegu. W tegorocznej edycji na linii startu stanęło wielu utytułowanych biegaczy nie tylko z Dolnego Śląska. Stąd bardzo dobre tempo biegu i wyniki. 30-y na mecie Remigiusz GRAF z Leszna do Makosia stracił zaledwie 4 minuty.

Na mecie czekały na biegaczy na nich pamiątkowe medale, gorący posiłek, podium i cenne nagrody. O profesjonalny pomiar czasu zadbała euforiabegacza.pl i tam znajdziemy komplet wyników V Biegu i. ks.J.Gniatczyka. 

Ta impreza niepostrzeżenie stała się sportową wizytówką Polkowic ! Kto i jak biegł - o tym przekonacie się oglądajac naszą galerie zdjęć z biegu.

Fot. Zbigniew Jakubowski

{gallery}galeria/sport/23-10-21-bieg-ks-gniatczyka-fot-zj{/gallery}

Powiązane wpisy