Koniec bezkrólewia w klasie okręgowej
PRZEMKÓW. Blisko miesięczne bezkrólewie w szeregach Zametu Przemków dobiegło końca. Po odejściu Grzegorza Karmelity do Sparty Rudna, zespół występujący w Klasie Okręgowej szukał jego zastępcy i choć za kulisami padało wiele nazwisk, to działacze ostatecznie postawili na człowieka, którego nikomu przedstawiać nie trzeba. Nowym szkoleniowcem Zametu został Zbigniew Urbaniak, od lat reprezentujący barwy klubu z Przemkowa, a ostatnio pracujący również przy grupach młodzieżowych.
Przygoda Grzegorza Karmelity nie trwała zbyt długo, gdyż do Przemkowa zawitał przed ósmą ligową kolejką, po rezygnacji Marcina Ochmańskiego. Zamet z trzema punktami na koncie był wówczas niemal na samym dnie stawki, wyprzedzając Zryw Kłębanowice tylko dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu.
Efekt nowej miotły zadziałał całkiem nieźle, bo w kolejnych ośmiu grach, konto Zametu wzbogaciło się o dziesięć punktów, ale na początku grudnia stało się jasne, że Karmelita nie będzie kontynuował swojego dzieła, ponieważ skorzystał z oferty czwartoligowej Sparty Rudna, gdzie przyjdzie mu zastąpić Roberta Malawskiego.
Po rundzie jesiennej Zamet zajmuje trzynaste miejsce, z takim samym dorobkiem jak będący tuż za nim Zadzior Buczyna i z ledwie jednym „oczkiem” przewagi nad piętnastą Gwardią Białołęka, więc wiosną zapewne czeka go bój o utrzymanie.
Odejście Karmelity sprawiło, że karuzela nazwisk nabrała rozpędu, a pojawiające się kandydatury mogły rozbudzić nadzieję kibiców. Za kulisami można było usłyszeć, że propozycję pracy otrzymali Jarosław Helwig, Zbigniew Grzybowski, Daniel Dudkiewicz czy Tomasz Mucha, jednak koniec końców, rolę prowadzenia Zametu, zresztą nie pierwszy raz, powierzono Zbigniewowi Urbaniakowi.
Niespełna 42- letniego szkoleniowca wszyscy w klubie świetnie znają, gdyż od lat reprezentuje jego barwy na boisku, a i praca trenerska nie jest mu obca. Urbaniak już kilkukrotnie pełnił w Zamecie funkcję grającego trenera, natomiast ostatnio pracował z przemkowską młodzieżą, po rundzie jesiennej mogąc pochwalić się pierwszym miejsce w Lidze Okręgowej Juniorów Młodszych.