Pierwszy krok po złoto zrobiony (FOTO)
POKOWICE. W inauguracyjnym starciu ćwierćfinałów mistrzostw Polski BC Polkowice pokonało na własnym parkiecie CTL Zagłębie Sosnowiec i w rywalizacji do trzech zwycięstw objęło prowadzenie.
Mecz od początku układał się pod dyktando gospodyń. Chociaż popełniały błędy to szybko nadrabiały je pracą na tablicach oraz skutecznością. Ponownie dużą siłą polkowiczanek było dzielenie się piłką i punktami, a trenerzy rozsądnie rozkładali czas gry między swoje zawodniczki. - Udało nam się rozdzielić dobrze minuty na zawodniczki. Wiemy, że oszczędzanie sił przy graniu dwóch meczów z rzędu będzie dla nas bardzo istotne – po meczu mówił trener Karol Kowalewski. Po pierwszej kwarcie wicemistrzynie Polski prowadziły 26:16. Kolejną odsłonę gospodynie zagrały nieco ospale i niefrasobliwie w obronie. Sosnowiczanki pokazały, że do play-off nie awansowały przez przypadek. Pierwszą połowę trafieniem trzypunktowym, tuż przed syreną zamknęła Helga Sarah Sagerer. Przed zmianą stron BC Polkowice prowadziło 50:39.
Trzecią kwartę Pomarańczowe rozpoczęły od mocnego uderzenia. Najskuteczniejszą zawodniczką okazała się Artemis Spanou. Greczynka w całym meczu zdobyła 20 punktów. Podkoszowe polkowickiej drużyny generowały największą przewagę w tym spotkaniu. Obok „Arte” dobre zawody zagrały Stephanie Mavunga (17 punktów, 18 zbiórek) i Weronika Telenga (10 punktów, 17 zbiórek). - Na pewno należy docenić naszą pracę na zbiórkach. Trener mówił nam, że praca na deskach będzie niezwykle ważna i jestem zadowolona z tego, że udało nam się dobrze wykonać tę pracę – oceniła Mavunga, a jej słowa mają odzwierciedlenie w liczbach. Zawodniczki BC Polkowice zanotowały w tym meczu aż 62 zbiórki przy 31 gości. Tę część ćwierćfinałowego starcia Pomarańczowe wygrały 22:10. W ostatniej ćwiartce przebłysk strzeleckiego geniuszu miała Sasa Cado, która w 1,5 minuty trafiła trzy trójki pod rząd. Przez większość ostatniej odsłony meczu na parkiecie widzieliśmy zestaw Grabska-Puter-Zięmborska-Telenga-Spanou. Wynik celną „trójką” równo z syreną końcową ustaliła Artemis Spanou. BC Polkowice wygrało 93:69.
Mecz nr 2 odbędzie się już w niedzielę, 13 marca o godzinie 18:00 w hali przy ul. Dąbrowskiego 1A w Polkowicach. Rywalizacja w ćwierćfinałach toczy się do trzech zwycięstw.
Najlepsi w sezonie zasadniczym
Przed meczem na polkowickim parkiecie wręczono nagrody indywidualne za sezon regularny. Najlepszym trenerem Energa Basket Ligi Kobiet wybrany został Karol Kowalewski, a MVP oraz miejscem w pierwszej piątce nagrodzono Stephanie Mavungę. Wyboru dokonali trenerzy wszystkich klubów ekstraklasy.
BC Polkowice – CTL Zagłębie Sosnowiec 93:69 (26:16, 24:23, 22:10, 21:20)
BC Polkowice: Artemis Spanou 20, Stephanie Mavunga 17 (18 zbiórek), Erica Wheeler 16, Sasa Cado 15, Weronika Telenga 10 (17 zbiórek), Weronika Gajda 8, Aleksandra Zięmborska 4, Alicja Grabska 3.
CTL Zagłębie Sosnowiec: Nina Bogicević 21, Helga Sarah Sagerer 18, Jessica January 17 (12 zbiórek), Martyna Jasiulewicz 7, Klaudia Wnorowska 4. Patrycja Jastrzębska 2.
Fot.klub BC{gallery}galeria/sport/12-03-22-polkowice-zaglebie-sosnowiec-fot-ccc{/gallery}