REGION. Mamy za sobą kolejna kolejkę ligową. Na tzw. szczycie nic się nie zmieniło. W III Lidze nadal pierwszych siedem miejsc zajmują drużyny z Dolnego Śląska. Coraz bliżej czołowej siódemki są rezerwy Zagłębia Lubin. W IV Lidze zamiana w strefie barażowej. Ze strefy barażowej wydostała się Bielawianka Bielawa. Jej miejsce zajęła drużyna Zjednoczonych Żarów. Z kolei w klasie O z bezpiecznych miejsc omijających na dzień dzisiejszy baraży dostała się drużyna z Klasy O Wałbrzych, LZS Bystrzyca Górna.

W meczu o mistrzostwo 4 ligi piłkarze Orkana Szczedrzykowice zremisowali w Bielawie z tamtejszą Bielawianką 1:1. Podopieczni Eugeniusza Oleśkiewicza są niepokonani w lidze od 18 października 2015 roku. Za tydzień czeka ich najpoważniejszy sprawdzian tej wiosny. Do Szczedrzykowic przyjedzie lider-Olimpia Kowary! Ale już w środę Orkan powalczy o awans do finału Pucharu Polski na szczeblu OZPN.

JAŚKOWICE. Piłkarze Odry Ścinawa pewnie żeglują w kierunku klasy okręgowej. W niedzielne popołudnie podopieczni Tomasz WOŁOCHA urządzili sobie prawdziwy poligon strzelecki na boisku w Jaśkowicach wygrywając 11:0 (5:0) i tym samym wygrywając korespondencyjny pojedynek z rywalami do awansu: Rudna, która przegrała w Legnickim Polu i Dębem Siedliska, który poległ w Kłębanowicach.

LEGNICKIE POLE. Piłkarze KS Legnickie Pole pokonali w meczu o mistrzostwo A-klasy wicelidera tabeli Spartę Rudną 3:2. Ponieważ swój mecz wygrała Odra Ścinawa - to ścinawianie zostali samodzielnym liderem po 19 kolejce. W ogóle była to znakomita niedziela dla zespołów z gminy Legnickie Pole. Swoje mecze wygrały pozostałe zespoły: Zryw Kłębanowice, Orzeł Mikołajowice i Błękitni Koskowice. Brawo!

LUBIN. Podobnie jak w pierwszym meczu, bez swojej supersnajperki Żani Marić zagrały w rewanżowym meczu piłkarki ręczne Metraco Zagłębia Lubin. Miedziowe musiały odrobić trzybramkowa stratę by trafić do strefy medalowej. Podopieczne Bożeny Karkut nie poradziły sobie ze świetnie dysponowanym Vistalem i nie zagrają o medale mistrzostw Polski. By mijający sezon nie okazała się całkowitym blamażem lubińskiego szczypiorniaka wypadałoby aby Miedziowe sięgnęły po Puchar Polski...

LEGNICA. Za nami, pierwszy półmaraton Bitwy pod Legnicą 1241. Jedyny taki półmaraton na Dolnym Śląsku. Bieg, wyzwanie, przygoda. Malownicza, trudna technicznie trasa. Trasa po której biegacze nie musieli biegać w kółko po pętli. - Po prostu pochłanialiśmy przestrzeń od startu do mety - mówił Mirosław KOPIŃSKI ze Złotoryi, twórca innego, jeszcze bardziej ekstremalnego biegu- Biegu Wulkanów. - Nie martwisz się, że ktoś będzie cię dublował i nie masz problemu gdy wolniejsi biegacze na kolejnym okrążeniu zabiegają ci drogę. Jest start i jest meta, jesteś ty i jest wyzwanie. Gdzie było najtrudniej? A to był trudny bieg? - dodaje.

ZAGRODNO.  Po jesiennym meczu w Różanej, zawodnicy Orła Zagrodno mogli czuć spory niedosyt, bo choć przegrali aż 5:1, nie odstawali od przeciwników. Popełnili jednak masę błędów, czterokrotnie asystując przy trafieniach Wilków. Dziś Orzeł był zdecydowanie lepiej dysponowany i jeszcze przed przerwą rozstrzygnął losy rywalizacji, pakując przyjezdnym trzy gole. Komplet punktów pozwolił drużynie Krzysztofa Kaliciak wyprzedzić dzisiejszego rywala i awansować za podium.

LEGNICA - LEGNICKIE POLE. 602 osoby ukończyły bieg "Bitwy pod Legnicą 1241 - półmaraton". Zwyciężyli zawodnicy z Kenii. Wśród mężczyzn z wynikiem 1:05:33 triumfował Silas Kiprono Too a wśród kobiet Gladys Jepkurui Biwott (czas: 1:19:09).

JAWOR. Kuźnia Jawor chciała przełożyć mecz z Konfeksem. Kilka dni wcześniej zmarł były piłkarz jaworskiego klubu, ojciec obecnego prezesa Kuźni. Konfeks na przełożenie meczu się nie zgodził. Inne mecze jaworskiego klubu za zgodą rywali zostały przełożone na inne terminy... No i "królowie wiosny" czyli Konfeks po dobrej grze pokonali Kuźnię na ich terenie 4:1 (1:1). - Zasłużenie przegraliśmy, bo w miarę poprawnie zagraliśmy jedynie do przerwy - podsumował mecz Władysław Moroch, trener Kuźni. - Takim kluczowym momentem był błąd Wiśniewskiego przy drugiej bramce. Myślę, że już do końca sezonu będziemy kaleczyć piłkę, bo mamy taką a nie inną sytuację kadrową. Do grania muszę wystawiać zawodników, których nie mam w treningu.

LUBIN. Znamy już szczegółowy rozkład jazdy podopiecznych Piotra STOKOWCA w grupie mistrzowskiej. Na początek Zagłębie już 16 kwietnia o godzinie 18 zmierzy się z Lechią Gdańska. Rozkład jazdy atrakcyjny z punktu widzenia kibiców i obiecujący z perspektywy szans Miedziowych na wywalczenie sobie przepustki do europejskich pucharów.

BIENIOWICE. W derbach powiatu legnickiego Kaczawa Bieniowice bezbramkowo zremisowała z Iskrą Kochlice tracąc szansę na zbliżenie się do ligowego podium. Z kolei Prochowiczanka pokonała Czarnych Rokitki zdobywając gola na wagę trzech punktów w ostatnich sekundach doliczonego czasu gry...

LEGNICA. W meczu 20 kolejki o mistrzostwo 2 ligi szczypiorniści Dziewiątki Legnica na swoim parkiecie (w Henrykówce -przyp.red.) ulegli drużynie ZEW Świebodzin 22:27. I była to 13 porażka w obecnym sezonie legniczan. Wynik gorszy z pewnością niż gra Dziewiątki w sobotnim meczu. O porażce zadecydował brak skuteczności pod bramką rywali.

LUBIN. Piłkarze Zagłębia Lubin w meczu kończącym sezon zasadniczy w ekstraklasie zremisowali w Krakowie z Wisłą 1:1 zamykając rywalom drogę do mistrzowskiej "8". Ale Miedziowi przede wszystkim zagrali dla siebie i swoich kibiców. Remis sprawił iż w ekstraklasie Miedziowi zajęli 4 miejsce a to oznacza, że w walce o europejskie puchary lubinianie na swoim stadionie zagrają 4 razy. Podejmować będą: Lechię Gdańska, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Legię Warszawa i Lech Poznań!

POLKOWICE/LUBIN. Piłkarze trenera Andrzeja Turkowskiego rozkręcili się na dobre! W sobotnie popołudnie Miedziowi pokonali Formację PORT 2000 Mostki 4:1 (1:0). Gole dla Miedziowych zdobyli: Błąd (dwie), Sobków i Andrzejczak. Dzięki zwycięstwu Zagłębie awansowało na 9. miejsce w tabeli. Fotel lidera 3 ligi stracili piłkarze KS Polkowice ulegając we Wrocławiu Ślęzie 2:3.

LUBIN. Siatkarze Cuprum Lubin bez straty seta pokonali Cerrad Czarnych Radom. Chociaż dwa sety toczyły się na przewagi, podopieczni Gheorghe Cretu zachowali zimną krew w końcówkach i nie pozwolili przeciwnikom na odwrócenie losów partii. Porażka z lubinianami sprawiła, że siatkarze z Radomia stracili szanse na wyprzedzenie Lotosu Trefla Gdańsk i walkę o brązowy medal. Lubinianie powtórzyli osiągnięcie sprzed roku...