DZIEWIN. Pierwsze tygodnie w II grupie legnickiej A-klasy są nadzwyczaj pasjonujące, bo będący na prowadzeniu tercet narzucił intensywne tempo, którego wielu rywali nie wytrzymuje. Początkowo rozpływano się nad postawą KS-u Męcinka, jednak spadkowicz z Klasy Okręgowej obecnie ogląda plecy Czarnych Dziewin, czyli jedynej ekipy z kompletem punktów. Malutka wioska z gminy Ścinawa od kilku lat uchodzi za czołowy zespół rozgrywek, a teraz, po ciekawych transferach oraz zmianie na ławce trenerskiej może utrzeć nosa faworytom.
LEGNICA. Juniorzy Miedzi Legnica (U-19) najwyraźniej mają apetyt na zagranie w finale centralnego Pucharu Polski... W kolejnej rundzie okręgowego Pucharu Polski spokojnie ograli Orkan Szczedrzykowice 3:0 (1:0). Podopieczni Bartosza Kwiatkowskiego w 1/4 spotkają się z 3-ligowymi rezerwami ekstraklasowego Zagłębia Lubin.
LEGNICA. Chociaż Polacy od lat są siatkarską potęgą, stale musimy dbać o napływ świeżej krwi, co właśnie czyni Ikar Legnica, który rozpoczął nabór na zajęcia dla chłopców z klas IV i V. Treningi prowadzone przez kapitana legniczan, Michała Krocia, odbywają się we wtorki oraz czwartki, a sam trener zapewnia, że umiejętności i wcześniejsza styczność ze sportem nie są potrzebne, bo wszystkiego będzie można nauczyć się w hali OSiR przy ulicy Głogowskiej 16.
KOŹLICE. Można biec, iść z kijkami nordic walking, jechać na rowerze albo spacerować. Wszystko, aby wspomóc leczenie trzyletniej Julki Strzeleckiej, która cierpi na rzadką chorobę - Zespół Angelmana. Start w sobotę, 18 września. Biuro biegu zaprasza już od godziny 9.00 przy świetlicy w Koźlicach. O godzinie 10 ruszają rowerzyści, dziecięcy Bieg Julki startuje o 11, a bieg główny o 12.30. Organizatorem V Charytatywnego Biegu na Grzybową Gorę jest Stowarzyszenie Mieszkańców Koźlic Grzybowa Góra.
WIADRÓW. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o wycofaniu się z rozgrywek Nysy Wiadrów, a dziś musimy tę rewelację zdementować, ponieważ działacze postanowili zmienić decyzję i dać sobie jeszcze jedną szansę na odbudowanie klubu. Na razie nie wygląda to zbyt optymistycznie, bo w niedzielę Nysa znów miała problemy kadrowe, ale ostatecznie zdołała rozegrać mecz, lecz została rozbita przez Grom Gromadzyń- Wielowieś, dla którego były to dopiero pierwsze zdobyte punkty w trwającym sezonie.
LEGNICA. Przed nami kolejne rozstrzygnięcia w Pucharze Polski na szczeblu Podokręgu Legnica. W środę o godzinie 17:00 rozpocznie się sześć meczów 1/8 finału, w których poznamy rywali rezerw Miedzi Legnica i Zagłębia Lubin. Emocji z całą pewnością nie zabraknie…
LUBIN. Przedstawiciele HDK „Maltański Legion” zapoznali piłkarki i piłkarzy ręcznych Zagłębia Lubin z ideą Światowego Dnia Pierwszej Pomocy. Przypomnieli również podstawowe zasady udzielania pierwszej pomocy w nagłych wypadkach oraz wykonania resuscytacji krążeniowo – oddechowej.
POLKOWICE.Kiepsko rozpoczęli ekstraklasowy sezon futsalowcy Górnika Polkowice. na parkiecie Szkoły Podstawowej nr 2 podopieczni trenera Grzegorza Nowaka zostali rozbici przez 13. zespół minionego sezonu - AZS UW DARKOMP Wilanów. Goście wygrali 6:0(3:0) z Górnikiem Polkowice . Hat-tricka skompletował Michał Klaus.
LUBIN/LEGNICA. Zagłębie Lubin współpracować będzie z kolejnym klubem. Po Żagwi Dzierżoniów będzie to EUCO-UKS Dziewiątka Legnica. To ogromna szansa dla dynamicznego rozwoju kobiecej piłki ręcznej w Legnicy i z planami ataku na...Superligę ! Ale wsółpraca obejmować będzie także zespoły męskie. Szczypiorniści UKS Dziewiątki grają w 2 lidze.
ZAGRODNO. Pragmatyzm, to słowo, które najlepiej opisuje postawę Orła Zagrodno w trwającej kampanii. Podopieczni Krzysztofa Kaliciaka w żadnym z dotychczasowych spotkań nie dominowali nad rywalami, a mimo to mają na koncie komplet 15 „oczek”. Dziś na swoim terenie pokonali rezerwy Iskry Kochlice, które zdecydowanie zyskały na jakości dzięki grze Kacpra Kwiatkowskiego. Chociaż uzdolniony pomocnik zdecydowanie się wyróżniał, to ostatecznie punkty zostały w Zagrodnie, bo Orzeł zwyciężył 2:1, odwracając losy rywalizacji.
ZŁOTORYJA. Zaskakujące rozbicie Arki Trzebnice napędziło Orła Wojcieszyn, który na początku sezonu grał naprawdę nieźle, ale nie potrafił tego udokumentować zdobyczą punktową. Teraz zawodnicy Remigiusza Karpowicza wskoczyli na właściwe tory i dopisali do swojego konta kolejne trzy „oczka”, pokonując w Złotoryi rezerwy tamtejszego Górnika. Chociaż Orzeł podwoił swój dorobek, pozostał na dwunastym miejscu w tabeli, pomniejszając stratę do ekip plasujących się w środku stawki.
POLKOWICE. W meczu 8. kolejki Fortuna 1 Ligi Górnik Polkowice zremisował z Odrą Opole 1:1. Bramkę na wagę remisu dla Zielono-Czarnych zdobył Jarosław Ratajczak. Zdobyty punkt pozwolił Górnikowi na opuszczenie strefy spadkowej. W czwartek Górnik podejmuje Stomil Olsztyn i wygranie tego pojedynku pozwoli na złapanie głebszego oddechu beniaminkowi 1 ligi...
JAWOR. Anna FICNER w kategorii kobiet wygrała już po raz 8. Półmaraton Jaworski dobiegając do mety jako dwunasty biegacz w kategorii OPEN. Złotoryjanka uzyskała czas: 1 godz.28 minut 1 sekunda. BRAWO! Bieg główny wygrał Piotr MANIKOWSKI z odległego Złotowa, który zaatakował praktycznie na rogatkach Jawora i prowadził samotnie do mety uzyskując znakomity czas 1 godzina 17 minut. Triumfator wyprzedził Macieja Dawidziuka o dwie minuty. Na trzecie miejsce na podium wbiegł jaworzanin Jerzy JAGIELSKI. Wyprzedził po zaciekłym finiszu innego jaworzanina- Przemka Stempnika o 33 sekund. Obaj reprezentują barwy Salamandry Jawor chociaż sporo było zamieszanie gdyż operator zajmujący się pomiarem czasu zmienił na liście startowej klubową przynależność Jagielskiemu zapisując go do Jaworzan
RASZÓWKA. Takie mecze kibice kochają: derby gminy i na dodatek pojedynek dwóch zespołów, które w tym sezonie nie kryją swoich aspiracji do awansu do A-klasy. Huzar Raszówka pokonał KS Kłopotów-Osiek i został nowym wiceliderem grupy tracąc do prowadzącego Zrywu Stary Łom zaledwie dwa punkty. I pomyśleć, że za dwa tygodnie Huzar podejmować będzie właśnie Zryw...
LUBIN. Niedzielny pojedynek KGHM Zagłębia z Piastem Gliwice zakończył się zwycięstwem Miedziowych 1:0. W ostatnich sekundach spotkania bramkę na wagę trzech punktów zdobył Evgeni Bashkirov. - Gratulacje dla zespołu za trzy ciężko wywalczone punkty. Wiedzieliśmy, że w Gliwicach nie będzie łatwo, bo Piast jest bardzo mocnym zespołem z czołówki. Jeżeli chodzi o sam mecz, w pierwszej połowie mieliśmy trochę problemów, gdyż nie mogliśmy opanować środka pola. Zawodnicy Piasta mieli za dużo miejsca. Po korekcie udało nam się to zniwelować. Było to spotkanie na remis, ale wydaje mi się, że stworzyliśmy trochę więcej klarownych sytuacji. To jednak nigdy nie ma znaczenia, dopóki nie strzeli się bramki. Powiedziałem chłopakom, że po dwóch tygodniach ciężkiej pracy przyszedł efekt i to oczywiście jest mały kroczek. Musimy iść w tym kierunku i wierzyć, że ta praca będzie przynosić zamierzone efekty w następnych meczach. Zwycięstwo w ostatnich minutach daje kopa, ale ja wyznaję zasadę, że tylko pracą można do czegoś dojść. Kiedy inne zespoły miały wolne po ostatniej kolejce, my mieliśmy tylko dzień odpoczynku i od razu zabraliśmy się do pracy. Pierwszy tydzień był dość intensywny, zakończony sparingiem. Mikrocykl poświęciliśmy na przygotowanie fizyczne i taktyczne. Nie funkcjonowało to jeszcze tak, jak trzeba, ale dziś walczył jeden za drugiego i to dało nam trzy punkty - powiedział po końcowym gwizdku Dariusz ŻURAW, trener Zagłębia.
JAWOR. Blisko 200 biegaczek i biegaczek stanęło na starcie XXVI Półmaratonu Jaworskiego i XIII Biegu Strażackiego w Jaworze. Uczestnicy mieli do pokonanie 21 km z małym haczykiem z jaworskiego Rynku przez Piotrowice, Chełmiec, Myślinów, Myślibórz do mety zlokalizowanej na Jaworniku. - W tym roku raczej spokojnie podchodzę do biegu - mówił Emilian BERA, burmistrz Jawora. - Mam za sobą ciężki miesiąc, liczne spotkania z inwestorami i naprawdę niewiele czasu na regularne treningi. Biegnę po prostu dla zdrowia i żeby nacieszyć oczy pięknymi widokami, bo trasa półmaratonu biegnie przez bardzo malownicze tereny...
ZŁOTORYJA. Górnik na szóstkę… jednak z dużym minusem, bo w pierwszej połowie gospodarze robili, co mogli by sprezentować gola Iskrze Księginice, ale drużyna Andrzeja Kisiela była na tyle zaskoczona niefrasobliwością rywala, że marnowała kolejne świetne okazje. Złotoryjanie nie mieli takich problemów, wykorzystując swoje szanse i zasłużenie ogrywając beniaminka 6:1. Chociaż obie defensywy zaoferowały w pierwszej połowie radosny futbol, to postronni kibice z pewnością nie mieli prawa narzekać, bo liczbą świetnych sytuacji można obdzielić nawet kilka spotkań!
LEGNICA. Pierwsza porażka Miedzi w sezonie stała się faktem. Boleśniejsza, bo w dniu świętowania 50-lecia Miedzi. No cóż łatwiej świętować niż posiąść wiedze na temat budowania drużyny skrojonej na miarę awansu do ekstraklasy... Dwie bramki Hiszpana Pirulo i po meczu. Trudno marzyć o sukcesach grając bez napastników. Na szczęście kibice nie zawiedli. Nie dość, że szczelnie wypełnili trybuny (ponad 3300) to jeszcze potrafili stworzyć kapitalną atmosferę praktycznie w każdym sektorze trybun...
BIENIOWICE. Odra po zaciętym pojedynku "sforsowała" Kaczawę i coraz pewniej czuje się w trójce przodowników 4 ligi. Młoda drużyna ze Ścinawy odniosła czwarte zwycięstwo z rzędu. I nie jest to przypadek...
LEGNICA. Kibice zrobili świetną oprawę pod 50-lecie Miedzi Legnica i do pełni szczęścia brakowało jeszcze korzystnego wyniku drużyny. Niestety podopieczni Wojciecha Łobodzińskiego ulegli u siebie ŁKS-owi Łódź 0:2 (0:0). Dwa gole zdobył hiszpański napastnik Pirulo.
LUBIATÓW. Zwycięstwem Grzegorza KUŻAJA z Makoś Team w klasyfikacji OPEN zakończył się 2.Bieg "Szalona 7" w Lubiatowie w gminie Złotoryja. Zwycięzca uzyskał czas 25 minut 56 sekund na dystansie 7400 metrów polnymi trasami co jest nowym rekordem trasy. Podobnie jak podczas pierwszej edycji drugie miejsce mimo szalonego pościgu zajął Jerzy JAGIELSKI z Salamandry Jawor tracąc 39 sekund. Najniższe miejsce na podium wywalczył Tomasz Wiśniewski z Bystrzycy Kłodzkiej. Wśród pan bezkonkurencyjna okazała się- podobnie jak podczas pierwszego biegu -Katarzyna PIECHOWICZ z Prusic wyprzedzając Izę WOLAK z Salamandry Jawor i Barbarę Teodorowicz ze Zgorzelca. - Ciężej mi się biegło niż podczas pierwszej edycji - przyznała Katarzyna Piechowicz. - Za ciepło i cieżko mi sie oddychało no i rywalka z Jawora mocniej naciskala niż poprzednio.