POLKOWICE. Mikołaj Bukraba z Klubu Karate Tradycyjnego Polkowice-Lubin zdobył nagrodę programu stypendialnego “zDolny Śląsk” w kategorii sport! O to wyróżnienie walczyło kilkaset uczniów z całego województwa, a Mikołaj jest jedynym stypendystą z powiatu polkowickiego!
POLKOWICE. Górnik Polkowice nie zamierza obojętnie przejść wobec nie rozegrania w środku ub. tygodnia meczu o mistrzostwo 2 ligi z Wigrami w Suwałki, Polkowiczanie domagają się przyznania im walkoweru i rzecz jasna zwrotu kosztów poniesionych przez polkowicki klub. Przypomnijmy iż Górnik we wtoreek pojechał do Suwałk na mecz ligowy, który zaplanowano na środowy wieczór.
POLKOWICE. W związku z pozytywnym wynikiem badania na obecność wirusa SARS-CoV-2, drużyna koszykarek CCC Polkowice została wysłana na kwarantannę.
LUBIN. W końcu przyszedł czas na rozegranie zaległego meczu 8. kolejki rozgrywek PlusLigi między Cuprum Lubin a Asseco Resovią Rzeszów. Planowo miał on się odbyć już w październiku, jednak koronawirus skutecznie pokrzyżował plany. Przełożone starcie zaplanowane jest na najbliższą środę na godzinę 17:30 w Hali Widowiskowo Sportowej RCS w Lubinie. Przed siatkarzami Cuprum trudne zadanie. W ostatniej kolejce Resovia dosłownie zmiotła z parkietu GKS Katowice 3:0 a klasą dla wszystkich był Fabian Drzyzga.
LUBIN. Miedziowi zremisowali w Gliwicach z Piastem 1:1 nie wykorzystując okazji na wskoczenie na ligowe podium. Z drugiej strony jeżeli z defensywy Miedziowych wypada trzech podstawowych zawodników: Chodyna kontuzja, Balić choroba i Simić kartki - to trener Martin SEVELA wykazał się dużym talentem krawcowego zszywając porwaną obronę. Mecz jak mecz emocji, tyle co na boiskach ekstraklasy wystarcza to określenie "du...nie urywa". Ale momenty były. Ten najważniejszy to gol Jakuba Świerczoka. W każdej opcji przelobowania bramkarza Zagłębia strzałem z prawie połowy boiska musi być uznane za wydarzenie...
JAWOR. Siatkarki Olimpii Jawor przegrały dziesiąty mecz w I lidze, a ich sytuacja w tabeli jest - mówiąc dyplomatycznie - mało ciekawa. Ostatnie dwie porażki na jaworskim parkiecie są szczególne bolesne, bo pokazuję iż Olimpii do 1 ligi pasuje jak pięść do nosa... Najpierw dotkliwa porażka z Karpatami Krosno, zespołem równie słabym jak Olimpia 0:3 i na "deser" porażka 0:3 z NOSiR-em Nowy Dwór Mazowiecki także 0:3. W żadnych z setów jaworzanki nie potrafiły wyjść z pułapu 20 punktów co - przykro to pisać - pachnie ligowym blamażem...
GŁOGÓW. 1-ligowy Chrobry tegoroczne występy na własnym stadionie zaczął od zwycięstwa i na nim je kończy. Przekonująco wygrywa z Resovią 3:0, odnosi drugie zwycięstwo z rzędu i poprawia swoje położenie w tabeli. - Mieliśmy plan na ten okres, aby zdobyć dziewięć punktów, które zdobyliśmy, ale dlaczego nie zdobyć dwunastu? - trener Ivan Djurdjević po wygranej z Resovią. - W ostatnim okresie było różnie, mieliśmy huśtawkę wyników i nastrojów. Wygraliśmy mecz, który ma wiązać i zrobić stabilizację, którą są dwa zwycięstwa z rzędu. Zwycięstwo było też wymagane ze względu na miejsce, które zajmuje przeciwnik i z racji jakości, jaką mamy. Wygrać to był obowiązek. Miałem przy tym na uwadze, że niedawno przegraliśmy z ostatnią drużyną. Były po tym wnioski, wiedzieliśmy, że musimy wygrać i nie lekceważyliśmy przeciwnika, który większość punktów zdobył na wyjeździe. Ma bardzo mocne stałe fragmenty gry i jest bardzo groźny z kontry. Liczyliśmy na to, że uda się jak najszybciej strzelić pierwszą bramkę, wiedząc, jak ona jest ważna w takich pojedynkach. Od pierwszej do ostatniej minuty chcieliśmy zagrać według naszych założeń, tego, nad czym pracowaliśmy i według modelu, który chcemy stosować, czym jest kontrola spotkania. Udawało się to przez większość meczu. Mogliśmy wygrać wyżej, gdybyśmy w momentach pod bramką mieli więcej spokoju. Jest jednak kilka elementów, które musimy poprawić, ale ten wygrany mecz dał dużo. Mieliśmy plan na ten okres, aby zdobyć dziewięć punktów, które zdobyliśmy, ale dlaczego nie zdobyć dwunastu? Mecz z Arką potraktujemy jako jeszcze jeden bardzo ważny. Chcemy pokazać, że również z tymi będącymi wyżej możemy grać dobrze. Gratuluję zespołowi, który drugi raz z rzędu wygrał bardzo ważne spotkanie. Wracamy na zwycięskie tory i chcemy to jak najdłużej utrzymać.
LUBIN. Miedziowi siatkarze po ponad miesiącu gry na wyjazdach wreszcie wystąpili we własnej hali i pokazali, na co ich stać. Podejmowali gości z Trefla Gdańsk-wicelidera PlusLigi - i stoczyli bój, po którym podzielili się punktami. Wszystko rozstrzygnęło się w tie-breaku i mimo że triumf odnieśli przyjezdni, to mecz ten stał na naprawdę wysokim poziomie. Niech to bedie dobry prognostyk na kolejne mecze PlusLigi w wykonaniu Cuprum...
LEGNICA. Szczypiorniści Siódemki Miedź Legnica pokonali u siebie Olimp Grodków 36:27 (17:15). Spotkanie miało dwa oblicza. Pierwsza połowa była dość wyrównana, natomiast w drugiej zdecydowanie lepsza była legnicka drużyna.
POLKOWICE. W meczu 17. kolejki II ligi piłkarskiej Górnik Polkowice zremisował na własnym boisku z Motorem Lublin 1:1. Zielono-czarni dodali do swojego konta kolejny punkt. Ale i Motor pokazał się z dobrej strony...- Wiemy, z kim się mierzyliśmy. Zespół Górnika to absolutna czołówka tej ligi. Przystąpiliśmy do meczu bez dwóch podstawowych zawodników: Tomka Swędrowskiego i Rafała Grodzickiego, ale przyjechaliśmy do Polkowic grać w piłkę i pokazać dobry futbol. Myślę, że zaprezentowaliśmy dobrą grę i mimo wszystko cieszę się z punktu, bo polkowicki stadion to naprawdę bardzo trudny teren. Osoby, które oglądały spotkanie, niech same ocenią, czy zasługiwaliśmy na więcej, czy nie. Warto podkreślić, że mieliśmy za sobą trudny, środowy bój z Lechem II Poznań, a nasi rywale wtedy nie grali. Starcie sprzed kilku dni było dla nas ciężkie pod względem gry, ale z Górnikiem pokazaliśmy dobrą piłkę – skomentował trener Motoru, Mirosław Hajdo.
POLKOWICE. Górnicza Barbórka bez zawodów najsilniejszych ludzi w Polsce? Nie ma takiej opcji - powtarza niezmiennie od lat guru polskiej sztangi Arkadiusz MICHALSKI, z Klubu Podnoszenia Ciężarów Górnik w Polkowicach. W tej sytuacji nie wypada nic innego jak zaprosić miłośników zmagania się z kilogramami ciężarów na polkowickim pomoście. Przed nami 42. Turniej Barbórkowy w podnoszeniu ciężarów. Zdradźmy iż będzie transmisja online na FB klubowym oraz prawdopodobnie na FB Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów co wskazuje na rangę zawodów...
SZCZEDRZYKOWICE. Orkan Szczedrzykowice i Dąb Siedliska również bardzo szybko uporały się ze znalezieniem sparingpartnerów, już przed kilkoma dniami puszczając w eter informację o tym, z kim zagrają podczas najbliższego okresu przygotowawczego. W obu przypadkach postawiono na sprawdzone, dobrze znane w regionie drużyny, choć nie zabraknie odrobiny świeżości, ponieważ czwartoligowiec sprawdzian generalny przejdzie z Polonią Środa Śląska, a Dębowi w ten sam weekend podejmą Grom Witków.
LUBIN. Drużyna Marcelo Fronckowiaka spędziła ponad miesiąc podróżując po Polsce i grając mecze wyjazdowe. W sobotę po dokładnie 39 dniach wreszcie będzie mogła poczuć się „u siebie” i zagrać na własnym parkiecie RCS-u w Lubinie. Przeciwnikiem będzie Trefl Gdańsk, a początek meczu zaplanowany jest na godzinę 17:30.
LEGNICA. Miedź Legnica zremisowała u siebie ze Stomilem Olsztyn 2:2 (2:2). Gole dla Miedzi zdobyli Szymon Matuszek i Kamil Zapolnik. Dla gości trafiali Wojciech Łuczak i Wiktor Biedrzycki. To był ostatni w tym roku mecz legniczan na własnym stadionie.
CHOJNÓW. Uczennica Powiatowego Zespołu Szkół w Chojnowie Emilia Dziurbiel zajęła II miejsce w konkurencji kobiet w Mistrzostwach Polski Seniorów w akrobatyce sportowej w Chorzowie. To wielkie wyróżnienie i niezwykłe osiągnięcie stało się powodem zaproszenia Mistrzyni wraz z rodzicami do naszego Starostwa.
Podczas spotkania Starosta Legnicki Adam Babuśka podkreślił, że osiągnięty wynik to nie tylko zaszczyt, ale również motywacja do dalszej wyróżniającej aktywności sportowej. Wicestarosta Legnicki Janina Mazur zaznaczyła, że aby osiągnąć taki sukces potrzebne jest zaangażowanie i ciężka, codzienna praca, której wyniki są doskonałym przykładem dla koleżanek i kolegów.
CHOBIENIA. Po 7 latach pracy na stanowisku szkoleniowca Odry Chobienia, trenerem zespołu przestał być Andrzej SŁOWAKIEWICZ. - W połowie grudnia kończy mi się umowa na prowadzenie zespołu , usiedliśmy z prezesem Jerzym Mularczykiem do rozmów także o planach na przyszłość i ...uznaliśmy , że pora najwyższa się rozstać - mówi Andrzej SŁOWAKIEWICZ. - Wspólnie podjęliśmy decyzję o nieprzedłużaniu umowy. Ponad 7 lat pracy w jednym klubie to fajne wspomnienia, ale drużyna potrzebuje chyba nowego bodźca.
Słowakiewicz nie planuje dłuższego rozbratu z futbolem, zwłaszcza iż ma trenerskie uprawnienia UEFA, pozwalające na prowadzenie w Polsce np. zespołów 3 ligi. Nieoficjalnie o zatrudnienie popularnego "Słowaka" stara się jeden z klubów z okręgu wrocławskiego. Możliwość zakontraktowania Słowakiewicza sondują także dwa kluby z 4 ligi dolnośląskiej.
KOŚCIELEC. Choć rozgrywki ligowe rozpoczęły się niespełna cztery miesiące temu, na ławce trenerskiej Błękitnych Kościelec zasiadł już trzeci szkoleniowiec. W trakcie rundy jesiennej Macieja Tulika zastąpił Adrian Rząsa, który postanowił jednak skupić się na pracy z młodzieżą, więc działacze znów musieli poszukać nowego sternika. Ich wybór jest zarazem ciekawy i ryzykowny, ale Błękitni nie mają zbyt wiele do stracenia, ponieważ na półmetku mają zaledwie siedem punktów, co daje im przedostatnie miejsce. W rundzie wiosennej powstały pożar ma gasić Grzegorz Lichwa, który jeszcze w poprzednich rozgrywkach przywdziewał trykot Odry Ścinawa. 25- letni defensor ma teraz łączyć pracę szkoleniowca z grą dla swojego nowego zespołu.
CHOCIANÓW. Najpierw wystartowała Chocianowska Liga Futsalu, której patronuje burmistrz Tomasz KULCZYŃSKI, a w najbliższą niedzielę na parkiet wybiegną zawodnicy Stowarzyszenia MADNESS rozpoczynając kolejny sezon w 2 lidze futsalu. Pierwszym rywalem chocianowian będzie Bielańsko-Kobierzycki Klub Piłkarski Gminy Kobierzyce (uff). Celem drużyny z Chocianowa jest oczywiście awans do 1 ligi ale zadanie nie będzie łatwe bo w rozgrywkach debiutuje futsalowy team WKS Śląsk Wrocław.
POLKOWICE. Pierwsze w tym sezonie derby Dolnego Śląska padły łupem CCC Polkowice, które nadspodziewanie łatwo pokonało Ślęzę Wrocław (89:51). Po 10 minutach gry „Pomarańczowe” prowadziły (18:11), by jeszcze przed dłuższą przerwą mieć już 16” oczek” więcej od lokalnych rywalek – (46:30). Oby kolorowy sen polkowickich koszykarek trwał jak najdłużej. Mimo skromniejszego niż w latach poprzednich budżetu potrafiono zbudować interesujący skład grający naprawdę wiidowiskową koszykówkę. I co ważnej - pelna profesjonalizacja w każdym elemencie organizacyjnym, żadnych zaległości finansowych itp.To jest naprawde sportowa chluba i duma Polkowic!
LUBIN. Około trzech miesięcy potrwa przymusowa przerwa obrońcy KGHM Zagłębia Lubin, który z powodu urazu opuścił plac gry w 89. minucie spotkania z Podbeskidziem Bielsko - Biała. Po przeprowadzonych dziś badaniach okazało się, że młody zawodnik „Miedziowych” złamał kość śródstopia.
LEGNICA. Jeszcze niedawno pisałem o tym najbliższych meczach Miedzi Legnica, które miały pokazać podopiecznym Jarosława Skrobacza ich realne możliwości. Okazało się, że ta mordercza seria zakończyła się dla Miedzianki wprost rewelacyjnie – mimo porażki z Termalicą( i wcześniejszego remisu z Widzewem), następne potyczki były coraz to lepsze i przekładało się to również na wyniki.