ŚCINAWA. W spotkaniu inaugurującym 4-ligowy sezon beniaminek tej klasy rozgrywkowej Odra Ścinawa zremisował na swoim stadionie z Nysą Zgorzelec 1:1 (1:0). Co ciekawe do siatki trafiali wyłącznie ścinawianie. Na 1:0 Piechuta, a na 1:1... Trawka, od którego odbiła się piłka. Mecz nie był porywającym widowiskiem. - Na pewno dała o sobie znać trema tłumaczył Tomasz WOŁOCH, trener Odry. - No i zagraliśmy dzisiaj bez "zęba", tak lajtowo i w naszych poczynaniach za mało było boiskowej agresji...
Antybohaterami spotkania była trojka sędziowska z Wałbrzycha. Przez pierwszą połowę prawdziwe show dawał linowy biegający od ławki rezerwowej Odry, gdzie dyskutował i groził. A pod koniec meczu po zagraniu piłki ręką w polu karnym arbitrom zabrakło odwagi aby podyktować karnego...