TORUŃ. Po chwilowej słabości po odmrożeniu polskiego futbolu 2-ligowy Górnik efektownie i efektywnie wrócił na tory ligowych zwycięstw. Po wygranej w Siedlcach 3:1, podopieczni Enkeleida DOBI poprawili ten wynik w Toruniu wygrywając z Elaną 4:1. W Siedlcach w roli głównej wystąpił Eryk Sobków a w Toruniu skautom klubów ekstraklasy przypomniał się Michał BEDNARSKI strzelając cztery gole. Górnik maszeruje ku barażowej strefie, a kibice już ostrzą sobie apetyty na niedzielny mecz Górnika z Widzewem. To będzie z pewności HIT 2 ligi i to do obejrzenia w TVP na żywo !
POLKOWICE. Na pomosty powoli wracają sztangiści. Po przerwie związanej z pandemią jako pierwsi zaprezentowali się najmłodsi adepci podnoszenia ciężarów. Wczoraj, tj. 20.06.2020 we Wrocławiu odbyła się 2. runda Wieloboju Atletycznego. W zawodach wzięło udział 29. zawodniczek i zawodników reprezentujący cztery dolnośląskie kluby: UKS Talent Wrocław, LKS Polwicę Wierzbno, MAKS Tytan Oława oraz KPC Górnik Polkowice.
WĄSOSZ. Dwukrotny Mistrz Polski z Zagłębiem Lubin: w 1991 roku jak zawodnik i w 2007 roku jako trener bramkarzy - Jędrzej KĘDZIORA został nowym trenerem 4-ligowej Orli Wąsosz. Kędziora w maju przestał być trenerem innego 4-ligowca Polonii Leszno, którą to drużynę prowadził z sukcesami przez trzy sezony. Długo od futbolu Kędziora nie odpoczywał bo w kilka dni później otrzymał propozycje poprowadzenie zespołu z Wąsosza.
LEGNICA. Miedź Legnica przegrała z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 0:1 w meczu 27. kolejki Fortuna 1 Ligi. Przyszedł czas na rozliczenie piłkarzy Dominika Nowaka. Tylko kilku zasłużyło jednak na jakiekolwiek wyróżnienie. Oceny w skali szkolnej 1-6. Oceny zabolą ale jak mawiają doświadczeni trenerzy - czasami MUSI boleć...
LEGNICA. 19 czerwca kibice w Polsce wrócili na stadiony. Trybuny mogą być wypełnione w maksymalnie 25 procentach, przy zachowaniu odpowiednich zasad bezpieczeństwa. Na pojedynek Miedzi z Bruk Bet Termalica Nieciecza mogło wejść na trybuny 1500 kibiców. Przyszło... mniej. Zaostrzone wymogi sanitarno-epidemiologiczne, paskudna pogoda, no i niestety nie najlepsza gra piłkarzy Miedzi w tym sezonie skutecznie "odstraszyły" kibiców.
LEGNICA. Miedź Legnica po bardzo słabej grze przegrała z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza 0:1 (0:1). Gola na wagę zwycięstwa zdobył Vladislavs Gustkovskis. Chociaż niecieczanie nie zagrali dziś nadzwyczajnie, to wystarczyło by zdobyć trzy punkty. Wynik mógł być jeszcze wyższy, gdy ekipa Mariusza Lewandowskiego była skuteczniejsza.
ZŁOTORYJA. Są już pierwsi chętni na wycieczkę rowerową do Zielonego Wulkanu – mało znanego w naszym mieście gospodarstwa w Rzeszówku, które jest celem tegorocznego rajdu rodzinnego organizowanego przez Złotoryjski Ośrodek Kultury i Rekreacji. Atrakcji nie zabraknie, a na pewno ma być smacznie i wonnie. Zapisy trwają. – Cieszymy się, że jak na rajd rodzinny przystało, na początek zapisała się 4-osobowa rodzina. Czekamy na kolejne. Warto pamiętać, że liczba miejsc jest w tym roku nieco ograniczona, więc jeśli ktoś myśli o udziale w naszej przejażdżce, lepiej nie czekać do ostatniej chwili i zapisać się już teraz, zwłaszcza że w tej chwili opłata jest niższa niż w dniu rajdu – zachęca Zbigniew Gruszczyński, dyrektor ZOKiR-u.
LUBIN. Daniel Muniz de Oliveira to kolejny siatkarz, który zasili szeregi drużyny Miedziowych w nowym sezonie rozgrywek PlusLiga.
GŁOGÓW. W meczu 1 ligi dwóch zespołów mocno zagrożonych degradacją do 2 ligi, Odra Opole wygrała z Chrobrym 1:0 po bramce w 88 minucie… Po tej porażce zanosi się na zaciętą walkę o swoje do samego końca. - Ciężko się mówi po takim meczu. Jesteśmy bardzo rozgoryczeni wynikiem - powiedział Adam STACHOWIAK, II trener Chrobrego( głogowianie do Opola pojechali bez trenera Djurdievicia, który wylądował w szpitalu) Pierwsza połowa była trochę zachowawcza z dwóch stron, z naszej na pewno. W przerwie skorygowaliśmy pewne rzeczy i kiedy wydawało się, że w drugiej połowie przejmujemy inicjatywę, stwarzamy sytuacje, przeciwnik opada z sił i w mojej ocenie to bramka dla nas wisiała w powietrzu, to sami ją tracimy po stałym fragmencie...
KSIĘGINICE. Po zmianie trenera Iskra Księginice uplasowała się na siódmym miejscu w tabeli klasy Okręgowej i Andrzej Wójcik jest z tego osiągnięcia umiarkowanie zadowolony. Szkoleniowiec liczy, że w najbliższych rozgrywkach jego podopieczni poprawią swój wynik, a pierwsze mecze kontrolne mogą napawać optymizmem. Drużyna z Księginic zebrała skalp z dwóch ekip czwartoligowych i dziś w wyjazdowym starciu ze Spartą Rudna liczy na podtrzymanie dobrej passy.
LUBIN. Po typowym meczu ligowej kopaniny Zagłębie Lubin pokonało ŁKS Łódź w meczu inaugurującym fazę grania w tzw. grupie spadkowej. Gola na wagę zwycięstwa zdobył Bohar wykorzystując idealne podanie Żivca i "zaspanie" Dąbrowskiego w polu karnym. Miedziowi mogli pierwsza połowę kończyć w lepszych nastrojach bo po główce Guldana z linii bramkowej piłkę wybił Maciej Dąbrowski , a w 3-4 innych sytuacjach bardzo dobrze bronił Arkadiusz Malarz.
LUBIN. 18-letni Bartosz BIAŁEK bez wątpienia jest odkryciem eskstraklasy. Dziewiczy gol strzelony 10 listopada w 42 minucie pojedynku bramkarzowi Rakowa Częstochowa otworzył istną "puszkę pandory". Po rundzie zasadniczej napastnik Zagłębia Lubin ma na kocie 7 goli, kilka asyst pierwszego i drugiego stopnia. Mało kto interesuje się rywalizacją w grupie spadkowej polskiej ekstraklasy, ale w tym sezonie piłkarska Europa uczyni wyjątek. Pod lupę brany będzie wspomniany Bartosz BIAŁEK. Przed 7.meczów i szansa na co najmniej podwojenie snajperskiego dorobku. Niemieckie media rozpisują się o zainteresowaniu "drugim Lewandowskim" ze strony Schalke 04 i Bayeru Leverkusen. O Białka pytają mocni finansowo przedstawiciele klubów tureckich i ligi rosyjskiej. - Prawda jest taka , że jest medialne zainteresowanie Bartoszem Białkiem, ale do klubu nie wpłynęła żadna oferta transferu zawodnika - zapewnia Marek WACHNIK, rzecznik prasowy Zagłębia.
LUBIN. Nowym atakującym Cuprum Lubin w sezonie 2020/2021 rozgrywek PlusLiga jest Adam Lorenc. Nowy zawodnik ma 21 lat i trafił do Lubina z Tauron 1. Ligi.
LUBIN. Za nami 30.ligowych potyczek zasadniczej fazy ekstraklasy i Martin SEVELA, coach KGHM Zagłębie nadal nie wie jaka będzie jego przyszłość w Lubinie. Powód? Oczywiście wyniki zespołu. Przypomnijmy iż w kontrakcie szkoleniowca przewidującym jego pracę w Zagłębiu do 30 czerwca 2020 roku znalazła się klauzula o automatycznym przedłużeniu kontraktu w przypadku wywalczenia miejsca w czołowej ósemce. Tak się nie stało i...I nie wiadomo co dalej. Jeszcze kilkanaście dni temu w klubie zapewniano iż nowy kontrakt ze słowackim szkoleniowcem będzie podpisana po sezonie zasadniczym na 99 procent. Ale niezadowolenie z osiągniętego wyniku sprawiło iż Seveli postawiono konkretny warunek: 9 miejsce na koniec sezonu i dopiero wówczas przedłużenie kontraktu..."Kac" po 30.kolejkach jest wielki, ale taki warunek nie wszystkim podobno przypadł do gustu... Motywacja jednak z pewnością jest...
LUBIN. AS Monaco nie zgodziło się przedłużenie wypożyczenia do Legii bramkarzowi Majeckiemu i ten za 3 mecze opuści klub z Ł3 udając się na południe Francji. Legia nie zagrożona płynie po koronę Mistrza Polski i na finiszu radzić będzie musiała sobie z Radosławem Cierzniakiem lub Wojciechem Muzykiem w bramce. W kontekście kolejnego sezonu po raz kolejny w trykocie Legii kibice widzą 24-letniego golkipera Zagłębia Lubin - Dominika HŁADUNA, który co trzeba przyznać broni jak w transie łatając dziurawą jak szwajcarski ser defensywę Miedzowych. "Hładun w Legii" - temat aktualny od czasu kontuzji bramkarza. Do zdrowia i pełnej sprawności dochodził Centrum Rehabilitacyjnym znajdującym na obiektach Legii, a pojawienie się nawet w charakterze widza na treningu warszawskiej drużyny zapisało się w pamięci nie tylko dziennikarzy. Póki co Zagłębie nie ma jakiejkolwiek oferty dla Hładuna ale jeżeli takowa się pojawi Miedziowi nie zamierzają stopować sportowego rozwoju swojego golkipera. Wiadomo iż Hładun kwoty tzw. odstępnego w kontrakcie nie ma więc Legia musiałaby trochę grosza wyłożyć, ale z pewnością nie byłby to transfer rekordowy...
ZAGRODNO. Anonsowany wczoraj przez nas sparing Orła Zagrodno z Chojnowianką Chojnów, przyniósł kibicom tej drugiej ekipy kolejną niemiłą niespodziankę. Zespół, który w rozgrywkach ligowych zanotował rzadko spotykaną serię czternastu zwycięstw, w okresie przygotowawczym zdecydowanie obniżył loty i w Zagrodnie zanotował czwartą towarzyską porażkę. Chojnowianie prowadzili dwoma golami, lecz w mgnieniu oka roztrwonili przewagę, ostatecznie ulegając gospodarzom 4:2. Co ciekawe, takim sam wynik padł w meczu ligowym rozgrywanym w Chojnowie, tylko wówczas górą byli podopieczni trenera Zbigniewa Grzybowskiego.
Miedź Legnica wygrała swój pierwszy mecz po dłuższej przerwie. Na wyjeździe pokonała Olimpię Grudziądz 2:1 (1:0). Gole dla ekipy Dominika Nowaka zdobyli Jakub Łukowski i Patryk Makuch. Dla gospodarzy trafił Elvir Maloku. Ligowe zwycięstwo było zasłużone.
POLKOWICE. Górnik Polkowice po odmrożeniu 2 ligi w trzech meczach zdobył zaledwie jeden punkt niebezpiecznie zbliżając się do strefy spadkowej. Ale najgorsze podopieczni Enkeleida DOBI mają chyba za sobą. Po dobrym występie polkowiczanie pokonali w Siedlcach, w "stykowym"meczu Pogoń 3:1 po hattricku Eryka SOBKOWA.
LEGNICA. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami władz Związku Piłki Ręcznej w Polsce, rozgrywki PGNiG Pucharu Polski sezonu 2019/2020 zostaną dokończone pod koniec sierpnia br. Jeszcze w marcu br., tuż po wybuchu pandemii koronawirusa związek rozważał zorganizowanie kilkudniowego turnieju z udziałem sześciu najlepszych zespołów rozgrywek. Pomysł jest już nieaktualny. Rozgrywki pucharowe zostaną dokończone „po staremu”. Do rozegrania zostały dwa mecze ćwierćfinałowe: Siódemka Miedź Legnica – Azoty Puławy i Górnik Zabrze – Zagłębie Lubin oraz turniej Final Four składający się z półfinałów (z udziałem PGE Vive Kielce i Orlen Wisły Płock) i finału. ZPRP poinformował, że mecz Siódemki Miedź z Azotami Puławy odbędzie się w Legnicy, 22 sierpnia (sobota). Póki co nie wiadomo, czy ćwierćfinałowe spotkanie w hali OSiR przy ul. Lotniczej zostanie rozegrane z udziałem publiczności. Do ustalenia pozostała również godzina meczu.
POLKOWICE. Potwierdzają się informacje o czarnym scenariuszu co do przyszłości koszykówki w Polkowicach. Pokład trzykrotnego Mistrza Polski drużyny CCC opuścił nie tylko trener, ale i najlepsze zawodniczki. I póki co więcej jest znaków zapytania wokół najbardziej utytułowanego klubu w Polkowicach, dyscypliny sportu obok kolarstwa będącego najlepszą promocją Polkowic.
ZAGRODNO. Po ubiegłorocznej ofensywie transferowej, w Orle Zagrodno postawiono na stabilizację. Wszystko wskazuje na to, że zespół zachowa taki kształt jak w poprzedniej kampanii, a dodatkowo szeroka kadra umożliwiła działaczom założenie rezerw, w których mają się ogrywać zawodnicy kończący wiek juniorski. Choć w okolicy pomysły drugich zespołów na ogół nie zdawały egzaminu, to w Zagrodnie liczą na odwrócenie złej karty. Priorytetem pozostanie oczywiście pierwsza drużyna, która podobnie jak w poprzednich latach ma walczyć o wysokie lokaty, jednak kilkukrotnie życie weryfikowało założenia Orła. Okazja do obejrzenia w akcji podopiecznych trenera Kaliciaka nadarzy się już… dziś, ponieważ do Zagrodna zawita świeżo upieczony beniaminek klasy Okręgowej – Chojnowianka Chojnów.