KUNICE. - Teoria głoszona głównie przez Stowarzyszenie Ruch Społeczny, że wszyscy radni są źli i trzeba ich wymienić a wójt naszej gminy musi być całkowicie oderwany od polityki jest niebezpieczna i zagraża ciągłości funkcjonowania gminy - mówi Artur SMĘT, kandydat na wójta Kunic odpowiadając na zarzuty Stowarzyszenia Ruch Społeczny, że jego Komitet Wyborczy stał się swoistym azylem dla byłych radnych gminy Kunice. - Takie myślenie - nie tylko moim zdaniem - nie daje nadziei na pozytywne zmiany w gminie, a już na pewno nie na szybkie zmiany a takich Kunice bez wątpienia potrzebują.
Artur SMĘT powalczy o fotel wójta Kunic wspólnie z Elżbietą Stępień, Jackiem Kiełbem i Józefem Pierogiem w przedterminowych wyborach 16 stycznia br. - Moja kandydaturę ocenią i zweryfikują wyborcy i nie wypada mi mówić o sobie - dodaje Artur Smęt. - O kandydatach na radnych z mojego Komitetu Wyborczego mogę wyrażać się wyłącznie w superlatywach. Są kompetentni i zaangażowani w życie Kunic. To naprawdę jest samorządowa ekstraklasa!