LUBIN. W stolicy Zagłębia Miedziowego spokojnie, bez fajerwerków rozpoczęto operację pn. "ratowanie ekstraklasy". To nie żart tylko rzeczywistość u progu 2023 roku. 5 kolejnych porażek na finiszu rundy jesiennej = zaledwie 1 punkt przewagi nad strefą spadkową. Pożegnano Piotra STOKOWCA , zakontraktowano Waldemara FORNALIKA, który ma za zadanie wydźwignąć Miedziowych z jesiennej zapaści.
Dzisiaj zamiast iść pokornie w Orszaku Trzech Króli Miedziowi zajmą miejsca w samolocie lecącym do Belek w Turcji. Tam mają popracować nad wykuwaniem formy na zdecydowanie lepszą wiosną...