ŚCINAWA. Odra Ścinawa opuściła szeregi 4 ligi. Ale jak się wydaje działacze odry nie dadzą szybko o klubie zapomnieć... Okazuje się, że w amatorskiej Odrze oferowano piłkarzom zupełnie przyzwoite pieniądze jak na amatorskie granie. Problem w tym, że na wypłaty trzeba czekać w nieskończoność. Tak jak ofensywny pomocnik, 32-letni Kamil JUŚKIEWICZ, który w Odrze grał w rundzie wiosennej sezonu 2021/22. Mimo spisanej umowy zawodnik od ponad roku czeka na zaległe wypłaty. Zawodnik jest zdeterminowany aby swoich praw dochodzić w sądzie, a jeżeli zapadnie prawomocny wyrok to Dolnośląskiemu Związkowi Piłki Nożnej we władzach, którego zasiada burmistrz Ścinawy Krystian KOSZTYŁA, nie pozostanie nic innego jak przykładowo ukarać Odrę. No chyba, że Andrzej Padewski do spółki z Adamem Michalikiem litościwie przymkną oko...
Niech swojego rodzaju spowiedź piłkarza jakich tysiące biega po polskich, po dolnośląskich boiskach będzie przestrogą dla wszystkich działaczy sportowych, którzy sport amatorski mylą z amatorszczyzną.