Indykpol AZS Olsztyn ponownie pokonał 3:1 Cuprum Lubin i tym samym zakończył sezon PlusLigi na piątym miejscu. Podobnie jak w pierwszym meczu w Lubinie wygranym przez olsztynian także 3:1 jednym z najlepszych na parkiecie był pochodzący z Jawora Aleksander ŚLIWKA.
LUBLIN. Piłkarki ręczne Metraco Zagłębie Lubin wciąż są w mocnej grze o Mistrzostwo Polski. Podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej na wyjeździe pokonały obrończynie mistrzowskiej korony - MKS Selgros Lublin i pozostają na drugim miejscu w tabeli ze stratą trzech punktów do prowadzącej siódemki Vistalu Gdynia. Tradycyjnie już twarda obrona okazała się kluczem do zwycięstwa. Tym razem jednak miedziowe walczyły o zwycięstwo do samego końca i pokazały wielką wolę walki i prawdziwy charakter.
WROCŁAW. W 10 meczu play offów i zarazem w piątym pojedynku koszykarskiej ekstraklasy kobiet CCC Polkowice uległo we Wrocławiu tamtejszej Ślęzie 59:67. To koniec marzeń o zagraniu w wielkim finale. Z krakowską Wisłą o złoto powalczą wrocławianki. Na osłodę CCC pozostanie potyczka o brązowy medal.
W Świebodzicach odbyły się IX OGÓLNOPOLSKIE ZAWODY PŁYWACKIE W SPRINCIE O PUCHAR KLUBU KIBICA. W zawodach wystartowało 389 zawodników z 32 klubów. Drużynę UKS DELFINEK reprezentowało 20 zawodników. Pływacy UKS Delfinek zdobyli 11 medali.
LUBIN. Władze piłkarskiego Zagłębia Lubin zapraszają wszystkich Kibiców Zagłębia Lubin, ich bliskich i przyjaciół na wspólne święcenie pokarmów wielkanocnych. W Wielką Sobotę wszyscy spotkamy się o godzinie 14:30 na sektorze „G” czyli "Przodku" podczas meczów piłkarskich zajmowanych przez najfanatyczniejszych sympatyków Miedziowego klubu.
LEGNICA. Spory zaciąg zagraniczny w 1-ligowej Miedzi mocno zawodzi w rundzie wiosennej - oczywiście poza Petteri Forsellem - ale nie przeszkadza to sternikom Miedzi dalej w penetrowaniu europejskich niższych ligi w poszukiwaniu zawodników, którzy dadzą piłkarską jakość Miedzi.
Frantisek Sisr stanął na podium „Ślężańskiego Mnicha”, wyścigu w Sobótce oficjalnie otwierającym sezon kolarski w Polsce.
ZŁOTORYJA. Niedzielna kolejka w V grupie B-klasy została zepchnięta w cień przez pojedynek lidera z wiceliderem. Druga w tabeli Lipa podejmowała prowadzący LZS Nowy Kościół i po meczu… zamieniła się z nim pozycjami! Gospodarze nie dali rywalowi najmniejszych szans, zwyciężając aż 4:0 i dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu w bezpośrednich spotkaniach zajęli miejsce na fotelu lidera. Potknięcia Iskry Jerzmanice Zdrój nie wykorzystała natomiast Lechia Rokitnica, więc za prowadzącą dwójką zachowano status quo.
Bardzo dobrze spisali się zawodnicy Legnickiego Klubu Taekwon-do w podwrocławskiej Borowej. Legniczanie łącznie w trzech kategoriach wagowych wywalczyli 25 medali Międzywojewódzkich Mistrzostw Taekwon-do. W zawodach wystartowało 271 zawodników z dolnośląskich i opolskich klubów Taekwon-do, w tym 37 reprezentantów LKT Legnica.
LEGNICA. W Legnicy znowu działa klub szermierczy. Reaktywacji Piasta, który przestał istnieć w mieście na początku lat 90., podjął się były zawodnik Henryk Strzelczyk. Okazuje się, że to strzał w "10"!
REGION. Emocje w meczu Sparty z Zametem. Duża niespodzianka w Przemkowie. Lider Odra w dwie minuty na kolanach w meczu z Hutą. Mimo, że mamy jeszcze Kwiecień, Dąb ponownie zakwitł w meczu z Chojnowianką. Zadzior już nie taki zadziorny odpada z czołówki. Pozostali z czołówki Klasy A grupa 1 zgodnie z planem. Ikar nadal depcze po piętach prowadzącym. Skora nie wysycha jak głoszą informacje z „łączy nas piłka”, lecz wygrała 3:0 z Bazaltem w Piotrowicach. W grupie 1 Klasy B, Wiewierzanka w głębokiej zapaści. W meczu o prymat w grupie 4 Krokusy w pełni zakwitły w meczu z Budziszowem Wielkim. Dotychczasowy lider grupy 5 Nowy Kościół na kolanach w Lipie.
JAWOR. We Wrocławiu rywalizowali w 1/4 Mistrzostw Polski młodzików młodzi siatkarze Spartakusa. Niestety następcom Aleksandra Śliwki nie dane było awansować do półfinałów. W podgrupie młodzi jaworzanie ulegli Jastrzębskiemu Węgiel i MKS Andrychów po 0:2. W meczu o piąte miejsce w turnieju Spartakus zmierzył się z MKS Kędzierzyn Koźle wygrywając 2:1.
Awans do półfinałów MP młodzików wywalczyły zespoły Jastrzębski Węgiel i Gwardia Wrocław.
JAROSZÓWKA. W stadninie Artra SPOŁOWICZA w Jaroszówce odbyła się inauguracja rozgrywek Pucharu Polski WKKW w sezonie 2017. Zawodnicy i ich piękne rumaki walczyli o punkty rankingowe w ramach międzynarodowych i krajowych zawodów WKKW. W sobotę odbyła się próba ujeżdżenia i skoków przez przeszkody w ramach wszystkich konkursów, a w niedzielę zawodnicy wystartowali w próbie terenowej .Dopisała pogoda, frekwencja, emocji na trasie crossu nie brakowało.
PROCHOWICE. W meczu o mistrzostwo B-klasy grupa IV Krokus Kwiatkowice pokonał LZS Budziszów Wielki 2:0 (1:0) i powrócił na fotel lidera. W zespole Krokusa debiutował Marcin PEDRYC, syn obecnego szkoleniowca Prochowiczanki. Zagrał 7 minut i był to wspaniały prezent na urodziny piłkarza, który przed laty trenował w Miedzi pod okiem trenera Pasika, ale później postawił na studia. Wygląda na to, że Krokus zyskał w walce o A-klasę walecznego zawodnika...
GOŁACZÓW. Starcie Burzy Gołaczów z Orłem Zagrodno wbrew pozorom miało sporą wagę. Gospodarze zaciekle walczą o utrzymanie, natomiast przyjezdni celują w miejsce na „pudle”. Potknięcia Nysy Wiadrów i Fenixa Pielgrzymka sprawiły, że podopieczni Krzysztofa Kaliciaka wyprzedzili obie ekipy. Burza momentami prezentowała się naprawdę nieźle, jednak chwilowe przebłyski nie wystarczyły, bo miejscowi kompletnie nie mieli pomysłu na upilnowanie przy stałych fragmentach gry Grzegorza Sokołowskiego, który jako środkowy obrońca zdobył trzy gole!
LEGNICKIE POLE. 867 biegaczek i biegaczy zgłosiło się do II Biegu "Bitwy pod Legnicą". Nie brak już opinii, że właśnie półmaraton na trasie z Legnicy do Legnickiego Pola otwiera biegowy sezon na Dolnym Śląsku. Dla wielu to generalny sprawdzian przed pokonywaniem maratonów czy sprawdzian przed Biegiem Papieskim w Lubinie. Do mety dotarło i zostało sklasyfikowanych 704 miłośników biegania. Jeżeli biegłeś i dobiegłeś - znajdź się na mecie w Legnickim Polu!
LEGNICA. Miedź Legnica zremisowała przed własną publicznością ze Stomilem Olsztyn 2:2 (2:0). Do przerwy legniczanie prowadzili 2:0 po dobrej grze. Po zmianie stron Miedź zagrała jednak katastrofalnie słabo i nie dość, że na początku drugiej odsłony straciła dwa gole, to przez ponad 30 minut grała w przewadze jednego zawodnika. - To pełna bryndza w drugiej połowie - mówił zdenerwowany Ryszard Tarasiewicz.
LEGNICA-LEGNICKIE POLE. Sergij Krovladis z Ukrainy wygrał Bieg "Bitwy pod Legnicą 1241 - Półmaraton". Na metę (21,0975 km) przybiegł w czasie 1:15:26. Drugi był Maciej Dawidziuk z OLAWS Złotoryja. Wśród kobiet najlepsza była Anna Ficner z OLAWS Złotoryja z czasem 1:25:06.
LEGNICKIE POLE. Złotoryjanie zdominowali II półmaraton "Bitwa pod Legnica". W czołowej "20" uplasowało się aż siedmiu biegaczy złotoryjskich. Maciej Dawidziuk był 2, Marcin Pawłowski-5, Adam Skórka-7, Michał Jokiel- 9, Robert Kuriata - 11, Mariusz Polański - 15 i Anna Ficner- 19 w klasyfikacji OPEN i rzecz jasna nr 1 w kategorii kobiet. Czy ktoś jeszcze ma wątpliwości jaka dyscyplina sportu promuje Złotoryję najlepiej? A przecież nie tylko ta wspaniała siódemka biegała. Wielki szacunek i dla Mariana Kreta, dla Marcina Wilka i wielu, wielu innych biegaczek i biegaczy.
LEGNICA/LEGNICKIE POLE. Najbardziej malowniczy odcinek półmaratonu "Bitwa pod Legnicą" to trasa od Grzybian wzdłuż Jeziora Koskowickiego. Przecięcie trasy Koskowice-Taczalin ze skrętem na Taczalin. Po długim podbiegnięciu pod Zimnice, dla biegaczy od Grzybian zaczynał się odcinek lekkiego "odpoczynku". Półmetek dla wielu to okazja to ataku - dla wielu szansa na przetrwanie... Ale humory dopisywały wszystkim. Tomir Różański biegnąc spokojnie znalazł czas na chwile wytchnienia i przywitanie się z wolontariuszami oraz strażakami zabezpieczającymi trasę biegu. Kiedy jeden z biegaczy wyrzucił plastikową butelkę na drogę, policjant zabezpieczający przejazd głośno "pouczał" aby nie zaśmiecał, bo wystawi mu mandat...
LEGNICA. O ile pierwszy bieg "Bitwy pod Legnicą" zdominowali biegacze z Kenii czasowo zamieszkujący w Oleśnicy, to w 2017 roku czarnoskórzy biegacze na "polsko-mongolskiej" trasie się nie pojawili. Ale - ku zaskoczeniu - wcale nie było ani nudno ani wolno. Na 6 kilometrze zlokalizowanym przy zakręcie z legnickich Piekar w kierunku Ziemnic czołówka biegu dyktowała wysokie tempo biegu.