ZŁOTORYJA. To był jeden z najgorętszych maratonów w historii rozgrywania tej dyscypliny sportowej w Polsce. Temperatura przekraczała 30 stopni, a przy mierzona asfalcie sięgała aż pięćdziesięciu. W takich warunkach przebiegniecie 42 kilometrów i 195 metrów wymagało od uczestników wzniesienia się na jeszcze wyższy poziom. Z dobrej strony na trasie morderczego maratonu pokazali się biegacze ze Złotoryi !

SIEDLISKA. W IV kolejce klasy Okręgowej doszło do ciekawego pojedynku beniaminków. Dąb Siedliska podejmował przed własną publicznością Przyszłość Prusice i dzięki wygranej wskoczył na drugie miejsce w ligowej tabeli. Choć „Dębowi” zwyciężyli 2:0, przypieczętowując triumf w doliczonym czasie gry, trzy punkty zgarnęli jak najbardziej zasłużenie, bo ilością sytuacji jakie stworzyli sobie gracze Marcina Rabandy można obdzielić dwa spotkania. W bramce gości szalał "sztukmistrz" Maciej Dumański a my wystawiamy idealną ocenę całej trójce sędziowskiej.Oby więcej takiej pracy sędziowskiej na boiskach Zagłębia Miedziowego...

POLKOWICE. Wielkim sukcesem KS Metraco Polkowice zakończyła się tegoroczna edycja Pucharu Polski Nordic Walking. Nasi zawodnicy nie mieli sobie równych wygrywając rywalizację drużynową OPEN na 21, 10 i 5 km. Łącznie kijkarze z Polkowice wywalczyli prawie 50 pucharów.

CHOJNÓW. 24 Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w boksie odbywały się w miejscowości Człopa w zachodniopomorskiem. Walczyli młodzi pięściarze  w przedziale wiekowym 19-23 lata. Mocnym akcentem mistrzostw był awansowanie do finałów dwóch pięściarzy z Chojnowa.Obaj zdobyli srebne medale  MMP.

REGION. Zapowiadaliśmy gorący weekend i tak było. Żar lał się z nieba, a mimo to piłkarze niższych lig nie zwolnili tempa grania. Były fajne mecze, liczne boiskowe sensacje , dziesiątki pięknych goli i mnóstwo walki. Tradycyjnie zapraszamy na przegląd wydarzeń minionego piłkarskiego weekendu...

ROKITKI. Niedziela przyniosła mecz na szczycie III grupy A-klasy. Lider z Jadwisina udał się do Rokitek, na mecz z rezerwami Czarnych, które ku ogromnemu zaskoczeniu, po trzech kolejkach miały a swoim koncie komplet punktów. Tym razem opuścili jednak murawę ze spuszczonymi głowami, ponieważ zawodnicy Dariusza Gindy bez większych kłopotów zwyciężyli, aplikując mocno osłabionym Czarnym cztery gole.

LEGNICA. Przebudowany Konfeks mocno okupuje doły ligowej tabeli, ale rywalom coraz trudniej zdobywa się punkty w konfrontacji z legniczanami. Przekonał się o tym w niedzielne, duszne popołudnie Grom Gromadzyń, który "wymęczył " trzy punkty na Grabskiego. I stało się to dopiero wówczas kiedy "Gromiarze" grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Tomyka....

KUNICE. Drużyna z Legnickiego Pola odniosła czwarte zwycięstwo w czwartej kolejce II grupy A-klasy, ale Mewa Kunice napędziła jednemu z faworytów ligi sporego stracha. Zwycięskie dla "LEGPOLU" gole padły w doliczonym czasie gry...

SZCZEDRZYKOWICE. Wielki dramat cenionego szkoleniowca, trenera Orkana - Eugeniusza OLEŚKIEWICZA. Uraz kręgosłupa, przesunięcie dysku sprawiło iż w tygodniu poprzedzającym niedzielny mecz, trenerowi "odcięło dopływ prądu" do nóg. Na własne życzenie wypisał się ze szpitala i zasiadł na trybunach by z kibicami oglądać mecz ukochanego Orkana. Na ławce trenerskiej zastąpił go Daniel Dudkiewicz. Piłkarze zwycięstwo zadedykowali trenerowi Oleśkiewiczowi... W zespole Karkonoszy zagrał Michał Piechuta były podopieczny Oleśkiewicza w Orkanie.

GOLISZÓW. Piłkarze Iskry Niedźwiedzice - wsi, która była gospodarzem gminnych dożynek, nie wkomponowała się świąteczny, dożynkowy korowód. Grając gościnnie na boisku w Goliszowie ulegli tamtejszej Mewie 1:14 (0:7). Dla Mewy była to swoista rehabilitacja po tęgim laniu otrzymanym przed tygodniem od Kolejarza Miłkowice. Dla Iskry, która w B-klasie w czwartym meczu poniosła czwartą porażkę, granie na najniższym poziomie rozgrywkowych jest póki co wielką męczarnią...

WILKÓW. Pełen emocji i zwrotów akcji mecz obejrzeli w Wilkowie kibice, którzy zdecydowali się na spędzenie popołudnia z miejscową Wilkowianką i Orłem Zagrodno. Gospodarze przegrywali już 0:2, by zdołać doprowadzić do wyrównania, a w końcówce mogąc nawet przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Ostatecznie obie ekipy podzieliły się punktami, przerywając tym samym swoje zwycięskie passy, bo zarówno Wilkowianka jak i Orzeł, wygrały po dwa poprzednie mecze.

JAŚKOWICE. Zryw wciąż w nie kompletnym składzie, wciąż daleki od wysokiej formy, ale w końcu zwycięski. - Czwarta kolejka i dopiero pierwsza wygrana - trudno o optymizm w takiej sytuacji, ale mam nadzieje iż ta wygrana odblokuje chłopaków i zaczniemy grać zdecydowanie lepiej - nie ukrywał prezes Zrywu Łukasz Świerczewski.- Mimo falstartu nasze cele nie zmieniają się i chcemy być w czołówce ligi na koniec jesieni.Dzisiaj, przy tej pogodzie graliśmy futbol prawie, że plażowy.

REGION. Nie dość że na pogoda nas rozpieszcza i mamy pełne lato to jeszcze mimo upałów piłkarze dają z siebie wszystko i nie pozwalają nam nudzić się na trybunach. W IV Lidze grupie Zachodniej na czele drużyny naszego regionu i to jest pocieszające. Z drugiej strony niepokoi forma i dyspozycja Zametu Przemków. W Klasie O po decyzjach WG Odra Ścinawa nie dała szans Czarnym Rokitki na ich boisku. Powoli wysycha Kaczawa i uśpiona została Prochowiczanka. Nadal na zwolnieniach są piłkarze Rodła i złapali nową chorobę Odrę. W Klasie A nadal nie może odnaleźć się w nowym sezonie Relaks Szklary Dolne.

LUBIN. Siatkarze CUPRUM Lubin zwyciężyli w II Memoriale im. Jana Rutyńskiego pokonując w finale włoski zespół z Mediolanu. Dzień wcześniej lubinianie wygrali 3:1 z Efectorem Kielce, a Włosi dość niespodziewanie pokonali reprezentację Estonii. 

Miedź Legnica pokonała na wyjeździe Stomil Olsztyn 1:0 (1:0). Gola na wagę trzech punktów zdobył niezawodny Petteri Forsell. To drugie z rzędu zwycięstwo legniczan.

CHOCIANÓW. Jedenastki Stali i AKS-u tak dobrze wystartowały iż sobotnią potyczkę obu zespołów szybko określono mianem batalii o miejsce na podium. Trener gospodarzy Mirosław WOLAN miał niezły ból głowy z powodu... wesela. Żenił się pomocnik Adam Klimas a obowiązki weselne zabrały kolejnych dwóch zawodników, defensorów Łukasza Bednarza i Dawida Cygana. A trudno liczyć na wygraną kiedy przestała istnieć linia obrony...

ROKITKI. Już w 60 sekundzie meczu o mistrzostwo legnickiej klasy okręgowej Czarni stracili gola. Przypadkowe zagranie ręką w polu karnym i jedynie słuszna decyzja arbitra. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Jakub KRUK. - To jest jakiś postęp - kwaśno skomentował prezes klubu z Rokitek Bogdan Styrkowiec. - W meczu z Prusicami pierwszego gola straciliśmy już w 5 minucie. Po tym co dzisiaj się stało raczej mało prawdopodobne, że nasi zawodnicy pobiją ten rekord...

GRANOWICE. W meczu klasy okręgowej pomiędzy drużynami Rodła Granowice a Odra Chobienia mieliśmy jednego bohatera a mianowicie Jakuba Pisarskiego. Bramkarz Odry Chobienia swoimi efektownymi paradami kilkukrotnie uratował swój zespół przed utratą gola i pokazał że bramkarski fach nie jest mu obcy... Z kolei Rodło złapało zadyszkę. Najpierw odpadnięcie z Pucharu Polski, potem niesmak z nie pojechania na mecz ligowy do Ścinawy i teraz porażka z Chobienią.

KOSKOWICE. Błękitni wyczerpali limit pecha i w czwartym meczu w końcu "odpalili" pokonując Relaks w meczu o mistrzostwo legnickiej A-klasy. Dodajmy w meczu obfitującym nie tylko w 12 goli, ale i w liczne tzw. podbramkowe sytuacje.

Szczypiorniści Siódemki Miedź Legnica zwycięstwem zainaugurowali ligowy sezon. Podopieczni Piotra Będzikowskiego pokonali na wyjeździe KSSPR Końskie 26:24 (13:12).