LUBIN. Już tylko godziny dzielą nas od piłkarskiego szlagieru w Lubinie gdzie KGHM Zagłębie podejmować będzie Lecha Poznań. Licznik przedsprzedaży biletów na to spotkanie dobija do...13 tysięcy (12.812) sprzedanych biletów. Czy padnie rekord frekwencji na miedziowym stadionie ? W Lubinie dojdzie do 70. ligowego meczu pomiędzy obiema drużynami. Bilans tych starć wypada na korzyść Kolejorza i wynosi dwadzieścia sześć zwycięstw, dwadzieścia dwa remisy i tyle samo porażek Niebiesko-Białych. Liczba bramek również jest po naszej stronie - lechici w historii potyczek obu ekip strzelili 94 gole, tracąc ich przy tym 79.
- Na pewno zespół Lecha prezentuje się naprawdę dobrze. Kreują sporo sytuacji i potrafią zdominować przeciwnika. Z pewnością mają mniej punktów niż sami by tego oczekiwali, ale to drużyna o wysokich umiejętnościach piłkarskich, który potrafi być dobrze zorganizowanym. Musimy być dobrze zmotywowani i ułożeni by grać jak równy z równym - mówi trener Zagłębia Lubin, Waldemar Fornalik. - Kluczowa będzie bezwzględnie dyscyplina i organizacja gry w defensywie i ofensywie. Mówiąc to mam na myśli, by grać szybko, zdecydowanie, wykorzystywać momenty, by stworzyć okazje do zdobycia gola, a również zachować skuteczność - dodaje.