KOSKOWICE. Trwający sezon układa się Błękitnym Koskowice całkiem nieźle, więc dziś kibice z pewnością oczekiwali ogrania na swoim terenie Orła Zagrodno. Niemal do samego końca meczu wszystko szło po myśli zespołu Władysława Morocha, bo choć Orzeł nie prezentował się gorzej od miejscowych – przegrywał 0:2. Ostatnie pięć minut wstrząsnęło Koskowicami, gdyż goście najpierw złapali kontakt, następnie wyrównali, a tuż przed końcowym gwizdkiem mogli przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść!

LEGNICA. Wprawdzie w legnickiej okręgówce dopiero co minęliśmy półmetek, ale Dąb Siedliska już zasłużyli na wielkie brawa. Beniaminek okręgówki zajmuje 5.miejsce  dając się póki co wyprzedzać jedynie spadkowiczom z 4 ligi (Księginice, Bieniowice, Chocianów) oraz Legnickiemu Polu. Rewelacyjny beniaminek okręgówki, mistrz ligowych wyjazdów pokonał w Legnicy Konfeks 1:0. Swoich zawodników na trybunach wspierała liczna grupa fanów z Siedlisk. Bez wątpienia kibicowsko TOP ONE legnickiej klasy okręgowej!

LEGNICA. Szczypiorniści Siódemki Miedź Huras Legnica wygrali u siebie z Olimpem Grodków 36:30 (23:14). Podopieczni Tomasza Górecznego nie mieli żadnych problemów z ograniem rywali z Opolszczyzny.

KROTOSZYCE. Błękitni LEGSAD Kościelec idą przez rozgrywki A-klasy niczym rozpędzony taran. 9 meczów= 27 punktów okraszone imponującym bilansem bramkowym 62-12. W 9.kolejce na boisku w Janowicach Dużych lider pokonał 2:0 KS Męcinka po dwóch trafieniach Emila BORKA. Bez wątpienia jeden z liderów zespołu poczuł w sobie instynkt snajpera i w sobotnie popołudnie zanotował 21 (!!!) trafienie w sezonie. - Absolutnie nie czuję się liderem drużyny.  Naszą siła jest to że mamy wielu liderów którzy sami potrafią zmienić losy spotkania. Absolutnie się za takiego nie uważam - powiedział skromnie Emil BOREK.

LEGNICA. Przetrzebiony kontuzjami Ikar Legnica nie miał absolutnie żadnych szans w starciu z Konspolem Słupca, zespołem mającym 1-ligowe aspiracje. Goście pewnie wygrali w trzech setach (18:25, 17:25, 19:25) i przewodzą ligowej stawce w gr. 1 2 ligi. Ikar ligową stawkę zamyka czekając na pierwszy zdobyty punkt.

MVP meczu wybrany został przyjmujący Mikołaj Głowacki, który w poprzednim sezonie grał w Sobieskim Arena Żagań.

KUNICE. Po trzech meczach wyjazdowych( wygrana w Bolesławcu , remis w Jerzmanowej i porażka w Kochlicach) piłkarze Mewy ponownie zagrali przed swoją publicznością. Niestety powrót nie był zbyt udany bo podopieczni Jacka TERPIŁOWSKIEGO ulegli Apisowi Jędrzychowice 0:1.

KUNICE/JAŚKOWICE LEGNICKIE. Jacek TERPIŁOWSKI trener Mewy Kunice nieoczekiwanie wraca na boisko w roli piłkarza. Zawodowo zastępca Dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej. KM PSP mł. bryg. Jacek Terpiłowski - przybył na ratunek Albatrosowi Jaśkowice. I powstał ciekawy paradoks personalny piłkarskich niższych lig: Terpiłowski w Mewie jest trenerem Doriana WACHA, który jest z kolei....szkoleniowcem Albatrosa Jaśkowice.

LUBIN. W niedzielę o godzinie 15.00 Zagłębie Lubin podejmować będzie Koronę Kielce.  - Na pewno będzie to ciężki mecz. Trener nam mówił, jak Korona gra. Zrobimy jeszcze analizę i dobrze się przygotujemy na ten mecz. Musimy mieć dobrą taktykę. Jeśli ten mecz wygramy, to będzie to bardzo dobre dla zespołu. Jeśli zdobędziemy te punkty, walczymy wtedy w górnej połowie tabeli - mówi Damjan BOHAR, bohater poprzedniego meczu Miedziowych, zdobywca dwóch goli.

LUBIN. 45-letni arbiter piłkarski z Lubina Marek OPALIŃSKI ma za sobą sędziowanie w ekstraklasie, 1 lidze i w meczach pucharowych. Przed sztygarem zmianowym w ZG Polkowice-Sieroszowice jeszcze kilka lat sędziowania meczów o najwyższą stawkę ale... czas pomyśleć o przyszłości. - Na chwilę obecną czynnym sędzią w najwyższych klasach rozgrywkowych można być do 52 toku życia - mówi Marek OPALIŃSKI. - A ponieważ od futbolu jestem uzależniony nie widzę siebie na piłkarskiej emeryturze. Polski Związek Piłki Nożnej i były doskonały sędział Paweł GIL realizują projekt rozwijania systemu VAR o kolejnych sędziów. Zaliczyłem kolejne szczeble VAR-owskiego szkolenie i za kilkanaście dni w Głogowie mam nadzieję zdać końcowy egzamin. A pózniej czekać na VARowski debiut w ekstraklasie...

LEGNICA. Po wygranej przed tygdniem w Zielonej Górze legniczanie chcą pójść za ciosem.... Siódemka Miedź Huras Legnica podejmie Olimp Grodków. Mecz 4. kolejki grupy B I ligi w sobotę 8 października o godz. 18.30 w hali OSiR przy ul. Lotniczej 52. Wstęp wolny!

LUBIN.  Rewanżowe starcie UEFA Youth League pomiędzy Zagłębiem Lubin a Ruchem Lwów zakończyło się bezbramkowym remisem, co oznacza, że do kolejnej rundy awansował zespół z Ukrainy. Ich rywalem będzie słynny tureccki Galatasaray.

LUBIN. Po ligowym falstarcie szczypiorniści Zagłębia dopiero w 6.meczu zdobyli pierwsze punkty pokonując w hali RCS Piotrkovianina Piotrków Tryb. 23:22( 9: 8). Wygrana pozwoliła podopiecznym trenera Jarosława Hipnera na opuszczenie ostatniego miejsca w tabeli. W zespole rywali grał Kamil MOSIOŁEK doskonale znany kibicom Siódemki Miedź .

LEGNICA. Drużyna Akademii Piłkarskiej Miedzi Legnica U19 prowadzona przez trenera Bartosza Kwiatkowskiego awansowała do finału Okręgowego Pucharu Polski. Legniczanie pokonali na własnym boisku spadkowicza z 4 ligi- Iskrę Księginice 3:1. O awansie przesądziły gole "młodych wilków", który weszli na boisko w 2 połowie. Być może finał PP będzie wewnętrzną sprawą Miedzi. Cieniem na meczu odbiła się fatalne złamanie nogi przez Bartosza Jabłonkę z Miedzi. Po tym jak karetka pogotowia ratunkowego zabrała z boiska zawodnika młodzi legniczanie długo nie mogli dojść do siebie...

Drugi mecz półfinałowy, w którym Chrobry II zagra z Miedzią II zostanie rozegrany 20 października w Głogowie.  

POLKOWICE.  Niebawem II Memoriał im. Stanisława Sitarka – amatorskie zawody w wyciskaniu sztangi leżąc i martwym ciągu. To druga edycja tych zawodów. Osoba pana Stanisława Sitarka, to wzór do naśladowania. Przez wiele lat był niezwykle sumiennym i uczciwym pracownikiem „Górnika” Polkowice. Kochał ludzi, bezinteresownie im pomagał i zawsze miał swoje zdanie.

Pierwszy, poświęcony jego osobie memoriał, odbył się w ubiegłym roku. Zwycięzcami zostali Kinga Rusinko i Marcin Kozłowski.

LUBIN.  Kilkanaście drużyn ze szkół objętych  patronatem KGHM wzięło udział w turnieju piłkarskim rozegranym na stadionie Regionalnego Centrum Sportowego w Lubinie. Emocji nie brakowało niczym na ligowych boiskach bo nikt się nie oszczędzał. W zawodach triumfowali uczniowie Zespołu Szkół im. Jana Wyżykowskiego z Głogowa, którzy w wielkim finale pokonali ekipę Zespołu Szkół z Bolesławca. Ale żeby wyłonić triumfatora potrzebne były rzutu karne...

- Zainteresowanie udziałem w dzisiejszym turnieju było ogromne, przerosło nasze oczekiwania. Mamy dziewięć szkół patronackich, a udało się stworzyć aż szesnaście drużyn piłkarskich. Wszystkie ekipy podzieliśmy na cztery grupy – mówi Marek WACHNIK, szef wydziału rekrutacji i budowania wizerunku w KGHM Polska Miedź S.A., "ojciec chrzestny" piłkarskiej rywalizacji.

LUBIN. Marcin Ciliński - piłkarz, w europejskich pucharach mierzył się, reprezentując: Zagłębie Lubin i Miedź Legnica z: Bologną i AS Monaco. Grał przeciwko: Thuramowi, Djorkaeffowi i Klinsamnnowi. W środę, jako trener drużyny U-19 KGHM Zagłębia Lubin będzie walczył o drugą rundę Młodzieżowej Ligi Mistrzów.

KUNICE. Młodzi sportowcy ze Szkoły Podstawowej w Spalonej w gminie Kunice z jak najlepszej strony zaprezentowali się w dolnośląskich eliminacjach "Szkoły Pełnej Aktywności". Tylko 5 punktów zabrakło im do wygrania i reprezentowania Dolnego Śląska w centralnym finale. Organizatorem wydarzenia jest Akademicki Związek Sportowy. Projekt realizowany jest przy wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki.

LEGNICA. Wspaniały sukces 8 osobowej ekipy zawodników KKS TORA w Stargardzie. Wyniki medalowe są imponujące: 11 medali, 4 złote, 3 srebrne i 6 brązowych.

ZAGRODNO. Po inauguracyjnym falstarcie Platana Sichów nie ma już śladu. Lider dopisał do swojego konta piątą z rzędu wygraną, pokonując w Zagrodnie rezerwy tamtejszego Orła. Spotkanie obfitowało w gole oraz sytuacje podbramkowe, a królem polowania został Mateusz Bober, który zanotował hat- tricka i był motorem napędowym swojego zespołu. W końcówce pomocną dłoń do gospodarzy wyciągnął bramkarz sichowian, jednak na doprowadzenie do remisu zabrakło czasu i ostatecznie Orzeł przegrał na swoim terenie 5:6.

ZAGRODNO. Beniaminek z Zagrodna długo czekał na pierwsze domowe punkty. Wszystkie dotychczasowe mecze przegrywał i w starciu z Zawiszą Serby również nie był faworytem. Gospodarze sprawili jednak swoim kibicom miłą niespodziankę, bo pokazali się z dobrej strony, a co najważniejsze, przerwali passę porażek, odskakując od ligowego dna. Zawisza kilka miesięcy temu był krok od awansu, lecz w trwającej kampanii nie idzie mu już tak dobrze.