CHOJNÓW. Po raz kolejny Chojnów gościł kwiat dolnośląskiego kolarstwa górskiego startujących w XVII finałach Szkolnych Mistrzostw Dolnego Śląska w kolarstwie górskim MTB. - Nasze miasto żyje w coraz większym stopniu kolarstwem, ale to zasługa zapaleńców z UKS Oriens i coraz liczniejszej grupy znakomitych kolarzy tego chojnowskiego klubu - mówił na trasie wyścigu w Parku Piastowskim Jan SERKIES, burmistrz Chojnowa.

CHOJNÓW. Finał dolnośląskich igrzysk młodzieży szkolnej, gimnazjady i licealiady młodzieży w kolarstwie górskim MTB Chojnów - już jutro 8 października. Zawody rozegrane zostaną na terenie  „Parku Piastowskiego” i wokół kompleksu „Orlik 2012”. Miejsca parkingowe na placu apelowym szkoły oraz przy basenie.

KROTOSZYCE. Od kilku lat, w naszym kraju trwa boom na inwestowanie w szkolenie młodzieży. Taki trend musi cieszyć, bo jest to budowanie zaplecza na przyszłe lata i co najważniejsze zachęcanie dzieciaków do aktywnego spędzania wolnego czasu. Nas szczególnie raduje jednak to, że coraz chętniej w tym kierunku idą przedstawiciele naszego regionu. Coraz częściej możemy spotkać ciekawie rozwiniętą siatkę zespołów młodzieżowych na wsiach, co jeszcze kilka lat temu było całkowitą abstrakcją, a za jedyne zaplecze uchodzili juniorzy starsi, którzy w niektórych klubach istnieli tylko dlatego, że wymagał tego przepis.

Drużyna Orlików Mewy Kunice U9 2007 i młodsi, brała udział w turnieju piłkarskim, organizowanym przez .Nowoczesną. Na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu rozegrano mecze w dwóch grupach po 4 zespoły, każdy z każdym. Dwa najlepsze zespoły z danej grupy przychodziły do gry w rundzie finałowej. Zespół kierowany przez trenera Andrzeja Piestraka w rozegranych 6 meczach okazał się niepokonany. Do ostatecznego zwycięstwa w całym turnieju, zabrakło bardzo niewiele, gdyż Mewa zrównała się punktacją ze Ślężą Wrocław. Ślęża ostatecznie wygrała cały turniej, strzelając w rudzie finałowej o jedną bramkę więcej niż chłopcy z Mewy.

MIKOŁAJOWICE. W meczu czołowych drużyny gr II legnickiej A-klasy Orzeł Mikołajowice pokonał Unie Miłoradzice 3:1 i odskoczył od rywali w ligowej tabeli zajmując czwarte miejsce ze stratą zaledwie dwóch punktów do lidera - Sparty Rudna.

Mewa Kunice ma nowy Zarząd. Prezesem pozostał  nadal Leszek Mielniczuk, funkcję wiceprezesa objął Krzysztof Bogusław, który jest silnie związany z grupą Orlików. W nowym Zarządzie znalazły się dwie kobiety: Joanna Melnyk jako skarbnik i Radna Gminy Kunice – Beata Orłowska-Mielniczuk. W skład Zarządu weszli: Grzegorz Łysy, Bogumił Danielewski i Jurek Płuciennik.

ROKITKI. Raczej w tym tygodniu nie poznamy nazwiska nowego szkoleniowca Czarnych Rokitki, drużyny, która zajmuje ostatnie miejsce w legnickiej klasie okręgowej. Po ostatniej ligowej porażce z posadą trenera Czarnych rozstał się Zbigniew Grzybowski. - W najbliższym meczu ligowym z Konfeksem drużynę z ławki trenerskiej poprowadzi duet Janusz Cygan-Piotr Światłoń - deklaruje Bogdan STYRKOWIEC, prezes klubu.

I dodaje, że najpoważniejszy kandydat na nowego trenera zespołu ma ostatecznie decyzję w sprawie poprowadzenia Czarnych podjąć do końca tygodnia.

Pięć porażek w sześciu meczach, ostatnie miejsce w ligowej tabeli i bolesna porażka w niedzielne wczesne popołudnie na własnym boisku z Górnikiem Złotoryja 1:5 - to sprawiło iż z posadą szkoleniowca Czarnych Rokitki rozstał się Zbigniew GRZYBOWSKI. Nie wiadomo kto poprowadzi Czarnych w najbliższym meczu ligowym z Konfeksem w Legnicy?

SZCZEDRZYKOWICE. Koniec passy lidera 4 ligi ! Orkan Szczedrzykowice nieoczekiwanie ale całkowicie zasłużenie przegrał na własnym boisku z rezerwowym Chrobrym Głogów. Głogowianie musieli sobie radzić bez grającego trenera Jarosława Helwiga poruszającego się z trudem o kulach. Porażka Orkana sprawi, że rywalizacja w grupie zachodniej 4 ligi nabiera kolorytu...

ROSOCHATA. B-klasa jeszcze nie przekroczyła półmetka a już mieliśmy pierwszy ligowy szczyt... Unia Rosochata na własnym boisku przegrała z Krokusem Kwiatkowice 0:3. Niewątpliwie był to mecz walki i siły fizycznej i w tej materii goście wykazali swoją wyższość nad rywalami. Przed tygodniem Unia została w Jaworze rozbita przez rezerwy Kuźni. Dwie porażki pod rząd muszą niepokoić kibiców w Rosochatej...

KOSKOWICE. Piłkarze Ikara Miłogostowice nie zwalniają ligowego tempa. Pewnie pokonali w Koskowicach Błękitnych 6:2 i nadal okupują miejsce na podium. Strzeleckim instynktem błysnął Jacek Kanas zdobywają trzy gole.

PROCHOWICE. Po fatalnej serii w meczach ligowych kibice w Prochowicach obawiali się rywalizacji w Pucharze Polski. Co prawda jaworska Kuźnia także wejścia w ten sezon nie zalicza do udanych, ale gra lepiej niż osiąga wyniki. A jednak Prochowiczanka pewnie wygrała 3:0 (1:0). O ile w pierwszej połowie mimo zdobytego w 13 minucie prowadzenia przez Tomasza Skotnickiego, lepsze ważenia sprawiali goście, to po przerwie obraz gry uległ całkowitej zmianie.

KUNICE. Na gościnnym boisku w Kunicach nie było sensacji w III rundzie Pucharu Polski. A-klasowy Ikar Miłogostowice musiał uznać wyższość lidera 4 ligi-Orkana Szczedrzykowice. Orkanowcy są co prawda prowadzeni przez Daniela DUDKIEWICZA, ale z trybun surowym recenzentem ich poczynań był Eugeniusz Oleśkiewicz.

SIEDLISKA. W IV kolejce klasy Okręgowej doszło do ciekawego pojedynku beniaminków. Dąb Siedliska podejmował przed własną publicznością Przyszłość Prusice i dzięki wygranej wskoczył na drugie miejsce w ligowej tabeli. Choć „Dębowi” zwyciężyli 2:0, przypieczętowując triumf w doliczonym czasie gry, trzy punkty zgarnęli jak najbardziej zasłużenie, bo ilością sytuacji jakie stworzyli sobie gracze Marcina Rabandy można obdzielić dwa spotkania. W bramce gości szalał "sztukmistrz" Maciej Dumański a my wystawiamy idealną ocenę całej trójce sędziowskiej.Oby więcej takiej pracy sędziowskiej na boiskach Zagłębia Miedziowego...

CHOJNÓW. 24 Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w boksie odbywały się w miejscowości Człopa w zachodniopomorskiem. Walczyli młodzi pięściarze  w przedziale wiekowym 19-23 lata. Mocnym akcentem mistrzostw był awansowanie do finałów dwóch pięściarzy z Chojnowa.Obaj zdobyli srebne medale  MMP.

ROKITKI. Niedziela przyniosła mecz na szczycie III grupy A-klasy. Lider z Jadwisina udał się do Rokitek, na mecz z rezerwami Czarnych, które ku ogromnemu zaskoczeniu, po trzech kolejkach miały a swoim koncie komplet punktów. Tym razem opuścili jednak murawę ze spuszczonymi głowami, ponieważ zawodnicy Dariusza Gindy bez większych kłopotów zwyciężyli, aplikując mocno osłabionym Czarnym cztery gole.

KUNICE. Drużyna z Legnickiego Pola odniosła czwarte zwycięstwo w czwartej kolejce II grupy A-klasy, ale Mewa Kunice napędziła jednemu z faworytów ligi sporego stracha. Zwycięskie dla "LEGPOLU" gole padły w doliczonym czasie gry...

SZCZEDRZYKOWICE. Wielki dramat cenionego szkoleniowca, trenera Orkana - Eugeniusza OLEŚKIEWICZA. Uraz kręgosłupa, przesunięcie dysku sprawiło iż w tygodniu poprzedzającym niedzielny mecz, trenerowi "odcięło dopływ prądu" do nóg. Na własne życzenie wypisał się ze szpitala i zasiadł na trybunach by z kibicami oglądać mecz ukochanego Orkana. Na ławce trenerskiej zastąpił go Daniel Dudkiewicz. Piłkarze zwycięstwo zadedykowali trenerowi Oleśkiewiczowi... W zespole Karkonoszy zagrał Michał Piechuta były podopieczny Oleśkiewicza w Orkanie.

GOLISZÓW. Piłkarze Iskry Niedźwiedzice - wsi, która była gospodarzem gminnych dożynek, nie wkomponowała się świąteczny, dożynkowy korowód. Grając gościnnie na boisku w Goliszowie ulegli tamtejszej Mewie 1:14 (0:7). Dla Mewy była to swoista rehabilitacja po tęgim laniu otrzymanym przed tygodniem od Kolejarza Miłkowice. Dla Iskry, która w B-klasie w czwartym meczu poniosła czwartą porażkę, granie na najniższym poziomie rozgrywkowych jest póki co wielką męczarnią...

JAŚKOWICE. Zryw wciąż w nie kompletnym składzie, wciąż daleki od wysokiej formy, ale w końcu zwycięski. - Czwarta kolejka i dopiero pierwsza wygrana - trudno o optymizm w takiej sytuacji, ale mam nadzieje iż ta wygrana odblokuje chłopaków i zaczniemy grać zdecydowanie lepiej - nie ukrywał prezes Zrywu Łukasz Świerczewski.- Mimo falstartu nasze cele nie zmieniają się i chcemy być w czołówce ligi na koniec jesieni.Dzisiaj, przy tej pogodzie graliśmy futbol prawie, że plażowy.