ZŁOTORYJA.  Walka o czwartoligowy byt nabiera rumieńców i coraz mocniej angażuje Górnika Złotoryja, który wiosną wygrał dopiero trzy mecze. Dziś podopieczni Krzysztofa Kaliciaka podejmowali na własnym terenie Łużyce Lubań, a że u siebie Górnik najczęściej remisuje, to podobnie było tym razem. Gospodarze prowadzili po pierwszej połowie, jednak w drugiej części zespół Jacka Kanasa odpowiedział dwoma golami i jeden punkt złotoryjanom zapewniło dopiero trafienie Daniela Ziółkowskiego z końcówki tego pojedynku.

ZŁOTORYJA.  Od kilku dni trwają zapisy do I Wiosennego Turnieju Tenisa Stołowego Amatorów MINE MASTER – TĘCZA CUP, który odbędzie się 23 kwietnia w Złotoryi. Organizatorzy zaplanowali rywalizację w kategoriach indywidualnych kobiet i mężczyzn oraz deblu. Udział w zmaganiach jest bezpłatny, a liczba miejsc ograniczona.
Do grona uczestników można dołączyć w recepcji Hali Tęcza lub telefonicznie pod numerem (76) 8788-590.

GRĘBOCICE. Po ubiegłotygodniowej porażce z Apisem Jędrzychowice, zespół Górnika za wszelką cenę chciał zmazać plamę i ograć na wyjeździe Spartę Grębocice. Okazja była idealna, bo gospodarze zdobyli dopiero pięć punktów, co nie oznacza, że złotoryjanie mieli gładką przeprawę. Sparta skupiła się na defensywie i długo radziła sobie z kolejnymi atakami rywala, jednak w końcówce dwa ciosy zadał Daniel Ziółkowski zapewniając Górnikowi trzy cenne punkty.

ZŁOTORYJA. Pech i nieskuteczność sprawiły, że Górnik Złotoryja musiał uznać wyższość Apisu Jędrzychowice. Goście oddali piłkę miejscowym, a ci nie potrafili tego wykorzystać, marnując kilka dogodnych okazji. Kiedy zawodnik Apisu otrzymał drugą żółtą kartkę, wydawało się, że złotoryjanie przechylą szalę zwycięstwa na swoją korzyść, jednak zamiast tego najpierw do siarki trafił Maciej Gargas, a tuż przed końcem wynik ustalił Maciej Urbański.

ZAGRODNO. Pojedynek między Orłem Zagrodno i Zrywem Kłębanowice śmiało można było nazwać meczem o „sześć punktów” przez ścisk panujący w dolnej połowie tabeli. Choć gospodarze zajmowali dziewiąte miejsce, a goście dopiero piętnaste, różnica między nimi wynosiła jedynie sześć „oczek”. Teraz stopniała do trzech, bo Zryw zasłużenie wygrał 1:0, lecz radość ze zwycięstwa zmąciła kontuzja kapitana Kacpra Cyzy.

BOLESŁAWIEC. Po dwóch remisach i ubiegłotygodniowym zwycięstwie, Górnik Złotoryja mógł jechać do Bolesławca z optymistycznym nastawieniem. O tym spotkaniu wszyscy będą chcieli jednak jak najszybciej zapomnieć, bo goście wyglądali dużo gorzej od BKS-u i ostatecznie przegrali 0:1. Paradoksalnie Górnik w pierwszej połowie zmarnował dwie stuprocentowe okazje, a gola decydującego o porażce stracił na dziesięć minut przed końcem pojedynku.

ZAGRODNO. Przewodzący B-klasie Fenix Pielgrzymka pierwszy wiosenny mecz grał z rezerwami Orła Zagrodno, uchodząc za zdecydowanego faworyta pojedynku. Lider przez całe spotkanie przeważał i zdecydowanie częściej stwarzał okazje pod bramką rywali, lecz długo nie potrafił rozstrzygnąć losów tej rywalizacji. Ostatecznie po dwóch golach w końcówce Fenix zwyciężył 4:1 i utrzymał pozycję lidera.

ZŁOTORYJA. Po przekonującej wygranej nad Jaworzanką Jawor, Iskra Kochlice dopisała do swojego konta punkt w drugiej kolejce. Tym razem beniaminek zremisował 1:1 z Górnikiem Złotoryja, prezentując się z dobrej strony. Gospodarze objęli prowadzenie po pięknym strzale z powietrza Krzysztofa Kaliciaka, ale kwadrans przed końcem wynik meczu ustalił Eryk Klimczak. Zawodnik Iskry trafił do siatki po precyzyjnym uderzeniu przy słupku, ostatecznie zapewniając swojej drużynie jeden punkt.

ZŁOTORYJA. Prochowiczanka przyjechała do Złotoryi po trzy punkty, a do domu wróciła z jednym. Trzeba gościom oddać, że zostawili po sobie lepsze wrażenie i mieli większą ochotę na grę w piłkę, jednak w ostatecznym rozrachunku liczą się gole, których kibice na stadionie Górnika nie obejrzeli. Remis nie pogorszył sytuacji Prochowiczanki, bo prowadzące w tabeli Karkonosze podzieliły się punktami z BKS-em Bolesławiec.

ZŁOTORYJA. Pierwsza wiosenna kolejka przywita nas kilkoma ciekawymi pojedynkami, a za jeden z nich należy uznać mecz Górnika Złotoryja z Prochowiczanką Prochowice. Jedni nie kryją swoich aspiracji i zapowiadają walkę o awans, popierając to mocnymi transferami. Drudzy zaś nie stracili punktów przed własną publicznością od sierpnia ubiegłego roku. Faworytem będzie Prochowiczanka, zwłaszcza, że gospodarzy sobotniej potyczki nie opuszczał pech i Górnik podczas przygotowań stracił dwóch ważnych zawodników.

ZAGRODNO. W wyniku otwartego konkursu ofert na realizacje zadań publicznych z zakresu upowszechniania kultury fizycznej i sportu 180.000 zł zostało przydzielone dla klubów sportowych. - W budżecie gminy udało nam się zabezpieczyć o 10 tysięcy złotych więcej na sport niż przed rokiem - powiedziała wójt Karolina BARDOWSKA.

REGION. Kurz po lokalnych ligach futsalu powoli opada, ale czeka nas jeszcze podsumowanie tychże zmagań i wyłonienie najlepszego z najlepszych. Pod koniec ubiegłego roku pierwsza edycja Turnieju Mistrzów odbyła się w Złotoryi, a pozytywny odbiór imprezy sprawił, że znalezienie chętnych do organizacji kolejnej odsłony nie było wielkim problemem. Uczestników drugiej edycji ugości Żarów, gdzie najlepszy był zespół Wektora Świdnica. Niestety tym razem zabraknie mistrza ligi legnickiej, a nasz region będą reprezentować ekipy Wulkanu Złotoryja oraz ZG Lubin.

ZŁOTORYJA. Mateusz Gagatek wrócił z dwoma medalami z ogólnopolskiego turnieju klasyfikacyjnego skrzatów w tenisie ziemnym, który odbył się w Pszczynie. Na podium stawał zarówno w konkurencji indywidualnej, jak i w deblu.

ZŁOTORYJA.  Wielki finał złotoryjskiej halówki nie przyniósł zaskoczenia, choć kibice oglądali najtrudniejszą przeprawę Wulkanu w tym sezonie. Ostatecznie obrońca tytułu wygrał z Kołowrotkiem Kondratów 5:1, a dodatkowo zgarnął dwie nagrody indywidualne. Niespodzianką zakończył się za to mecz o brąz, w którym Young Boys pokonali Wilkowiankę Wilków 7:5. 

ZŁOTORYJA. Zmagania w ZLH nieubłaganie zmierzają do końca, a przed nami tylko dwa najważniejsze mecze. Już w najbliższą sobotę dowiemy się czy Wulkan obroni tytuł czy może Kołowrotek Kondratów sprawi ogromną niespodziankę i zdetronizuje mistrza? Wcześniej poznamy brązowego medalistę, którym zostanie albo Wilkowianka Wilków albo Young Boys, a całe wydarzenie będzie można oglądać na żywo w Internecie.

ZŁOTORYJA. Dzisiejsza odsłona Trecom Złotoryjskiej Ligi Halowej przeszła do historii. Raz, że prowadzono transmisję na żywo ze spotkań półfinałowych, a dwa – to właśnie dziś kibice obejrzeli najciekawszy mecz trwającej edycji. W pierwszej parze Wulkan zdemolował Young Boys, jednak batalia między Wilkowianką i Kołowrotkiem była fantastyczną reklamą rozgrywek, po której ręce w geście triumfu mogli wznieść ci drudzy.

ZŁOTORYJA. Kilkanaście minut temu dotarła do nas informacja o odpaleniu transmisji internetowej, za którą odpowiada sponsor tytularny rozgrywek – firma Trecom. Dla osób, które w tym czasie nie będą mogły stawić się na Hali Tęcza organizator przygotował transmisję na żywo, a link znajdziecie w dalszej części artykułu.

ZŁOTORYJA.  Trecom Złotoryjska Liga Halowa wkracza w decydującą fazę. Na placu boju zostały już tylko cztery ekipy i jutro rozpoczną walkę o końcowy triumf. Zdecydowanym faworytem jest broniący tytułu Wulkan, a jego ewentualna wpadka zostanie odebrana jako spore zaskoczenie. Warto jednak pamiętać, że o wszystkim decyduje tylko jeden mecz i chwila słabości może przynieść niespodzianki.

JAWOR/ZŁOTORYJA.  Po nieco zmodyfikowanym okresie przygotowawczym ze względu na zeszłoroczny, październikowy Puchar Świata w Słowenii, przyszedł czas na pierwszy sprawdzian w nowym sezonie zawodników Sportowej Akademii Taekwon-do z Jawora i Złotoryi. W minioną sobotę 28 stycznia, 17 podopiecznych Gabrieli i Karola Forgiel wystartowało w międzynarodowym turnieju Open Dutch 2023 w Holandii. Zawody w Północnej Brabancji zgromadziły na starcie 640 zawodników z 18 krajów . Tym razem w składzie złotoryjskiej i jaworskiej sekcji, oprócz bardziej doświadczonych, znaleźli się zawodnicy, którzy po raz pierwszy mieli okazję rywalizować w międzynarodowym turnieju.
Turniej w holenderskim Helmond pokazał prawdziwy europejski poziom. Na starcie pojawiło się wielu utytułowanych zawodników, medalistów mistrzostw Europy i mistrzostw świata.

ZŁOTORYJA.  Pierwsza część sezonu Trecom Złotoryjskiej Ligi Halowej została zakończona. W rundzie zasadniczej triumfował Wulkan, wyprzedzając Wilkowiankę, Kołowrotek oraz Young Boys. Te ekipy zobaczymy w półfinałach, a dziś mieliśmy przedsmak tego, co nas może czekać, bo siódmą kolejkę wieńczył mecz pierwszego zespołu z czwartym. Ostatecznie broniący tytułu Wulkan awansował do dalszych gier z kompletem zwycięstw i imponującym bilansem bramkowym 72:5, lecz od kolejnego złota dzielą go jeszcze dwa kroki.