LEGNICKIE POLE. W remizie OSP w Legnickim Polu odbyła się konferencja poświęcona Ochronie ludności i obronie cywilnej w samorządzie lokalnym organizowana przez Stowarzyszenie Rzeczpospolita Samorządna i Gminę Legnickie Pole.
O swoich wojennych doświadczeniach mówił m.in.Vadym Tokar, mer Makarowa - miasta w okręgu kijowskim, znający z bolesnej autopsji zdarzenia wojenne . - Działania wojenne wymuszają inne zachowania niż tez, które były zaplanowane. Kiedy wojska rosyjskie zaatakowały nasze miasto byliśmy przygotowani do ewakuacji ale większość mieszkańców ostatecznie odmówiła ewakuacji nie chcąc opuszczać swoich domów. Wtedy trzeba było realizować plan B czyli zapewnić im dostawy żywności,lekarstw, zapewnić komunikację, pomoc medyczną. Wojna weryfikuje doskonale wszelkie teoretyczne założenia obrony cywilnej.Także samorządy w Polsce przygotowując się do działań wojennych muszą być przygotowane na rozmaite scenariusze wydarzeń - mówi Vadym TOKA, mer Makarowa.