ZAGRODNO. Tak zaciętych derbów gminy Zagrodno kibice już dawno nie widzieli. W poprzednim sezonie Skora Jadwisin dwukrotnie pewnie pokonała Orła, lecz tym razem dzisiejsi gospodarze postawili rywalowi trudne warunki, do ostatnich minut walcząc o wywalczenie choćby jednego punktu. Ostatecznie lider i obrońca tytułu wygrał w Zagrodnie 3:2, a bohaterem Skory został Marcin Kulik- autor wszystkich trzech trafień.

ZŁOTORYJA. Juniorzy młodsi Górnika Złotoryja rozpoczęli zmagania w Lidze Dolnośląskiej. Debiut nie był udany bo w hali Tęcza podopieczni Macieja Sroki ulegli drużynie z Dobroszyc 15 bramkami. - Przez ligę młodzików przeszli jak burza, ale tutaj jest już inne granie - powiedział trener, a w przeszłości znakomity skrzydłowy Miedzi Legnica, Maciej Sroka. - Większa piłka, pierwszy raz granie z klejem i chyba trema - to sprawiło, że mecz im nie wyszedł. Oni trenują dwa razy w tygodniu, a w tym wieku powinniśmy trenować już cztery razy tygodniowo. Frycowe boli, ale... wierzę, że będzie coraz lepiej.

ZŁOTORYJA. Siatkarskie derby regionu wygrał Ikar Legnica. Ikar potrzebował 60 minut by pokonać RenBut Złotoryja 3:0.- No fakt nie przypominam sobie kiedy ostatni raz tak szybko i tak łatwo Ikar pokonał złotoryjan - zastanawiał się po meczu szkoleniowiec Ikara Bogdan Pieluch.

Ikar w Złotoryi wygrał 3:0 w setach do: 12, 20 i 18.

Najważniejszym wydarzeniem VII kolejki złotoryjskiej „B-undesligi” były derby Nowego Kościoła, w których spadkowicz podejmował Tatrę Krzeniów. Przedstawiciele gospodarzy na łamach naszego portalu odgrażali się „Piwoszom”, oczyma wyobraźni widząc jak ich zespół dystansuje lokalnego rywala, jednak rzeczywistość brutalnie zweryfikowała ich plany, bo Tatra pewnie pokonała Nowy Kościół, a dwa razy do siatki swojego byłego klubu trafił Marcin Gajek. Podopieczni Krzysztofa Motyla dzięki wygranej w derbach wskoczyli na drugie miejsce, bo palmę pierwszeństwa od kilku tygodni nieustannie dzierży zdecydowanie odstający reszcie stawki Fenix Pielgrzymka.

Jak ten czas szybko leci! Przed nami dwunasta kolejka III ligi dolnośląsko-lubuskiej. Hitem nadchodzącego weekendu będzie spotkanie KS Polkowice z liderem Górnikiem Wałbrzych. Bardzo ciekawie powinno być również w rywalizacji Zagłębia II Lubin ze Ślęzą Wrocław i Stilonu Gorzów Wielkopolski z Lechią Dzierżoniów. Wicelider Miedź II Legnica podejmie na własnym stadionie Piast Żmigród.

Nie tak dawno Dolnośląski Związek Piłki Nożnej podjął uchwałę o utworzeniu od przyszłego sezonu w IV lidze dwóch grup: jeleniogórsko - legnickiej i wrocławsko-wałbrzyskiej. Ma ona na celu uchronienie czwartoligowców przed skutkami reformy III ligi, przez którą z grupy dolnośląsko-lubuskiej spadnie nawet jedenaście zespołów, w tym sporo z naszego województwa.

Siatkarki Olimpii Jawor zrehabilitowały się z porażkę w inauguracyjnym meczu z Pszczyna i w drugiej kolejce2 ligi pokonały w Kaliszu tamtejszy MKS. Gospodynie liczyły na wygrana, ale musiały przełknąć gorycz porażki. Mecz w każdym secie zacięty. Trener MKS-u Dariusz Przybylski usprawiedliwiał porażkę ...halą. Siatkarki w Kaliszu grają w dużej hali sportowo-widowiskowej Bursztynowej Arenie, ale w sobotę musiały awaryjnie przenieść się do starej ,poczciwej hali pamiętającej mistrzowskie sukcesy siatkarek Augusto Kalisz. I kaliszanki narzekały na niski sufit. Jaworzanki nie narzekały tylko wygrały momentami prezentując koncertowe zagrania.

Piątkowa uchwała zarządu Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej o powiększeniu IV ligi o jeszcze jedną grupę wywołała ogromną dyskusje w dolnośląskim środowisku piłkarskim. - Zdecydowaliśmy się na zmiany, ponieważ wcześniejsze rozwiązanie było problematyczne i uderzało w dużą ilość klubów. Przede wszystkim zakładało ono spadek dużej liczby drużyn z IV Ligi i na wiele zespołów, które sportowo osiągnęły wynik bardzo dobry, a i tak musiałyby spaść niżej, mogłoby to działać demotywująco, a też finanse klubów pewnie by ucierpiały. Zamiast więc „karania” IV ligowych klubów reorganizacyjnymi spadkami, będzie druga grupa IV Ligi, dzięki czemu zespoły te będą mogły dalej grać na swoim poziomie, a w dodatku - przy optymistycznym wariancie - będzie więcej awansów z Klas Okręgowych. Niewiadomą jest, czy zarząd PZPN zgodzi się na powiększenie na przyszły sezon składu nowej III Ligi do 18 zespołów, aby trochę zmniejszyć ilość spadków po tym sezonie – komentował prezes DZPN Andrzej Padewski.

Miedź II Legnica w miony weekend rozegrała kolejny mecz na szczycie III ligi dolnośląsko-lubuskiej. Tym razem podopieczni Piotra Jacka zremisowali 2:2 z rezerwami Śląska Wrocław, ale mimo to nie stracili pierwszej pozycji. Pewnie trzy punkty zainkasował KS Polkowice. Ostatni z przedstawicieli naszego regionu – Zagłębie II Lubin, doznało pierwszej porażki przed własną publicznością w bieżących rozgrywkach. Wszystko co najważniejsze w pojedynku Śląska II Wrocław z Miedzią II Legnica wydarzyło się pomiędzy 17, a 30 minutą, kiedy to został ustalony wynik. Legniczanie dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, ale za każdym wrocławianie odpowiadali i skończyło się na remisie 2:2. Oba trafienia dla „Miedzianki” zapisał na swoje konto Yannick Kakoko, zaś dla WKS-u gole strzelali. Miedź przewodzi nadal w tabeli, ale po tej serii gier zrównał się z nią ilością punktów Górnik Wałbrzych, który ustępuje jedynie gorszym bilansem bramkowym.

JAWOR. Kiepsko rozpoczęły ligowy sezon siatkarki Olimpii Jawor przegrywając na swoim parkiecie z PLKS Pszczyna 1:3. Trener jaworzanek Leszek Chrzanowski nie robił tragedii z porażki tłumacząc iż zawodniczki dopiero co zakończyły okres ciężkich motorycznych przygotowań, które "mają w nogach". Planem minimum jaworzanek jest zakwalifikowanie się do fazy play off czyli miejsce w pierwszej czwórce w sezonie zasadniczym.

JAWOR. Zamet Przemków pokonał Kuźnię 2:0 (1:0). Początek meczu co prawda należał do gospodarzy, którzy mocno atakowali. W słupek trafił Bruliński, ten sam zawodnik był bliski pokonania bramkarza gości, podobnie jak Bagiński po strzale z wolnego. Świetną okazję miał także Wiśniewski. Przemkowianie spokojnie odpierali ataki starając się przenieść ciężar walki do środka boiska. W 20 minucie prowadzenie gościom dał Kamil Cios popisując się kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego z ponad 25 metrów. Patryk Borek co prawda wciągnął się jak struna, ale piłki idealnie wpadającej w okienko nie zdołał wybić...

MĘCINKA. - Mieliśmy początek ligi teoretycznie łatwiejszy, ale od meczu poprzedniej kolejki z Orłem Zagrodno zaczęły się dla Przyszłości mecze prawdy - mówił Paweł PIĄTEK, prezes klubu z Prusic. - A pojedynek w Męcince dla naszej drużyny będzie dużym wyzwaniem ...

Przyszłość po zaciętym pojedynku wygrała 2:0 (0:0) po golach: Sojki w 51 min i Trojanowskiego w 82 minucie i prowadzi w III grupie legnickiej A-klasy. Trzeba przyznać, że oba zespoły stworzyły niezłe widowisko piłkarskie. Mecz toczony był w bardzo szybkim tempie, nie brakowało walki i finezyjnych akcji.

JAWOR. Od mocnego startu rozpoczęły rywalizację w dolnośląskiej lidze kadetek, młode zawodniczki Olimpii Jawor. Podopieczne Radosława Pokrywy wysoko pokonały Chełmiec Wodociągi Wałbrzych 3:0 w setach do: 7, 11 i 10. Mecz trwał ledwo 50 minut.Po inauguracyjnej kolejce jaworzanki prowadzą w ligowej tabeli.

JAWOR. Znany jest już oficjalnie nowy prezes Kuźni Jawor! Został nim Dariusz Szeliga. Jego osoby nie trzeba specjalnie przedstawiać wszystkim sympatykom MRKS-u i tym, którzy śledzą to, co się dzieje na co dzień w lokalnym futbolu. Dariusz Szeliga kilka lat temu występował w pierwszym zespole Kuźni, a obecnie jest kapitanem rezerw występujących w B klasie. Pracuje także z drużyną juniorów młodszych Kuźni Jawor oraz z najmłodszym piłkarskim narybkiem w Javorii.

POLKOWICE. Za kilka dni startuje koszykarska ekstraklasa kobiet. Wzorem lat "polkowicki klub koszykówki w kryzysie" postanowił - tak przynajmniej obwieszczano zrobić prezentację zespołu. Trochę polkowiczan na ten bajer się nabrało. VIP-owie nie, bo nie było nikogo. Nie było żadnej prezentacji poza wyjściem zespołu na powitanie publiczności, a okazją był mecz sparingowy z drużyną z Poznania... Kicz z milionami w tle, bo lada dzień zostanie rozstrzygnięty przetarg i z gminnej kasy do MKS Polkowice wpompowany zostanie kolejny milion złotych...

LUBIN. Trzy mecze - trzy porażki i już na starcie Superligi mało eksponowane ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Chyba inaczej sobie inaugurację rozgrywek męskiego handballa wyobrażało szefostwo klubu i z pewnością władze Lubina nie szczędząc setek tysięcy złotych za tzw. promocję miasta poprzez piłkę ręczną... Bohaterem niedzielnej potyczki z MMTS Kwidzyń był bramkarz gości Paweł KIEPULSKI.

Piłkarze Miedzi Legnica przegrali na wyjeździe z Arką Gdynia 0:2 (0:1). To był najsłabszy mecz legniczan pod wodzą trenera Ryszarda Tarasiewicza. Niestety przez porażkę Miedź osunęła się w tabeli na 16. miejsce.

LEGNICA. W meczu 7 kolejki trzeciej ligi rezerwy Miedzi Legnica podejmowały na swoim stadionie KP Brzeg Dolny. - Widocznie piłkarzy Miedzi w pierwszej połowie zmyliła pozycja drużyny z Brzegu w ligowej tabeli - ocenił pierwsze minuty spotkania Leszek DULAT, szef wyszkolenie Dolnośląskiego ZPN. Goście nie wystraszyli się Miedzi i podjęli walkę w pierwszej połowie

Ostatecznie po słabej pierwszej połowie, rezerwiści Miedzi rozgromili rywali 6:1 (1:1) i wrócili na fotel lidera 3. ligi. A za tydzień ostra weryfikacja lidera czyli pojedynek z zajmującym trzecie miejsce w ligowej tabeli KS Polkowice.

BIENIOWICE. W meczu o mistrzostwo IV grupy B-klasy, rezerwy Kaczawy Bieniowice pokonały... rezerwy Kuźni Jawor 4:1 (1:0). Po tym meczu bienowiczanie są wiceliderem tabeli za zespołem z Lusiny a jaworzanie bez jakichkolwiek zdobyczy punktowych okupują ostatnie miejsce w ligowej tabeli.

LUBIN. Podopieczni trenera Pawła Karmelity zremisowali w spotkaniu siódmej kolejki III ligi dolnośląsko-lubuskiej z Formacją Port 2000 Mostki 2:2 (0:1). Był to pierwszy remis Miedziowych na własnym stadionie, ale i zarazem czwarty w całym sezonie. Bramki dla Zagłębia zdobywali Konrad Andrzejczak i Adrian Błąd. Rywale odpowiedzieli trafieniami Krzysztofa Sikory i Krzysztofa Piosika. Miedziowi zajmują w tej chwili siódmą lokatę w tabeli.