NOWA WIEŚ ZŁOTORYJSKA. Po ubiegłotygodniowej pauzie, do walki o ligowe punkty wrócił jeden z faworytów do awansu, czyli Czarni Rokitki. Spadkowicz z klasy Okręgowej grał na terenie beniaminka z Nowej Wsi Złotoryjskiej i nie dał mu najmniejszych szans na osiągnięcie korzystnego rezultatu. Przyjezdni jeszcze w pierwszej połowie rozstrzygnęli losy rywalizacji, bo na przerwę schodzili z trzybramkowym zapasem. Po zmianie stron zespół z Rokitek kontrolował przebieg boiskowych wydarzeń, dorzucając jeszcze dwa gole i dzięki zdobyciu trzech punktów wskoczył na najniższy stopień podium kosztem Rodła Granowice.
LEGNICA. W Półmaratonie Legnickim wśród mężczyzn zwyciężył Rafał Bardziński z Legnicy, natomiast wśród kobiet najlepsza okazała się Danuta Piskorowska z Wrocławia. W biegu na 10 km triumfowali z kolei legniczanin Artur Gułaj i złotoryjanka Anna Ficner.
LEGNICA. Dlaczego pobiegli w legnickim maratonie? Ciężar medalu na szyi, zaraz za metą. Smak gorącej zupy na mecie zawodów. Duma z faktu, że jest się w stanie biec nieprzerwanie przez godzinę. Albo dwie! Prawie trzy... Ulga, gdy zdejmie się buty po długim treningu i biegu - dla tych i wielu, wielu innych rzeczy warto biegać. To motto wszystkich tych, którzy zdecydowali się pojawić na linii startu w legnickim półmaratonie...
LEGNICA. Miał swoich bohaterów 1.Bieg na 10 km. Nie bez przyczyny na roboczo bieg nazwano 1 biegiem samorządowym, bo na trasie pojawiło się sporo samorządowców. Znakomicie pobiegł legnicki radny Piotr ŻABICKi zajmując 135 miejsce, ale...bohaterem był nestor biegania i samorządu z Jawora Michał LENKIEWICZ, który na finiszu wdarł się do czołowej setki zawodników.
LEGNICA. 376 biegaczek i biegaczy zostało sklasyfikowanych na mecie Legnickiego Półmaratonu. Ci, którzy na końcu dobiegali do mety potrzebowali blisko trzech godzin na pokonanie trasy, ale witano ich na trasie i na mecie owacyjnie.
LEGNICA. Prawie 500 zawodniczek i zawodników wystartowało w ósmej edycji biegu „Legnica Półmaraton” i 1.Biegu na 10 km. Kwadrans przed biegaczami na 2,5-kilometrowa trasę wyruszyli nordikowcy, którzy witani przez ministra Krzysztofa KUBOWA właśnie w Legnicy zaplanowali wielki finał Rodzinnych Rajdów Nordic Walking, projektu propagującego zdrowy styl życia wspieranego przez KGHM "Polska Miedź" S.A.
Rekordu frekwencji co prawda nie było, ale po latach kiszenia się w parku miejskim legnickie bieganie wyruszyło na ulice miasta. I co ważne, wbrew obawom nie nastąpił paraliż komunikacyjny miasta, a trasa była perfekcyjnie zabezpieczona przez policję, strażaków - ochotników i wolontariuszy.
LUBIN. W sercu mają Zagłębie Lubin, ale póki co robią wszystko co w ich mocy aby GKS Katowice wrócił na futbolowe salony. - Na pewno są ważnymi zawodnikami w koncepcji trenera Rafała Góraka, który na nich liczy. W nowym GKS-ie, reprezentowanym przez wielu młodych zawodników, wnoszą, do drużyny, niezbędne doświadczenie- mówił mi Maurycy Sklorz - kierownik ds. komunikacji i rzecznik prasowy katowickiego klubu, pytany o Adriana Błąda i Arkadiusza Woźniaka, najbardziej „lubińskich” spośród katowickich piłkarzy.
Wychowankowie Zagłębia Lubin, piłkarze GKS-u Katowice: Adrian Błąd (nr 11) i Arkadiusz Woźniak (nr 7) w rozmowie dla e-legnickie.pl
JAWOR. 4-ligowy klub Kuźnia Jawor od piątkowego wieczoru ma nowe kierownictwo. To pokłosie Walnego Zebrania Sprawozdawczo-Wyborczego. Ustępujący zarząd kubu otrzymał absolutorium co nie dziwi patrząc na sportowe sukcesy nie tylko w dziedzinie pracy z młodzieżą, ale przede wszystkim awans - właściwie powrót - do 4 ligi drużyny seniorów jaworskiego klubu. Marcin Bieniusiewicz (siostrzeniec ŚP Mieczysława, ikony dolnośląskiej i jaworskiej piłki)) został nowym Prezesem MRKS Kuźnia Jawor na lata 2019-2023, zastępując na tym stanowisku Dariusza Szeligę.
REGION. Zagłębie zdobyło Gdańsk. W 1 lidze Chrobry znalazł na własnym boisku sposób na dotychczasowego lidera wywalczając cenny punkt. Pechowa porażka w 2 lidze Górnika Polkowice na własnym boisku z GKS Katowice. W niższych ligach istotna plaga porażek prowadzących zespołów z czołówki tabeli. Przegrały trzy pierwsze drużyny w 3 lidze, w 4 lidze dwie pierwsze drużyny i juz tylko AKS Granit Strzegom bez porażki. W klasie O sensacyjnie przegrywa lider z Kunic na własnym boisku z Zawiszą Serby. Zaś w klasie A tylko jedna drużyna z czołówki grała, Rodło z 3 grupy i tez przegrał z Orlikiem w Okmianach.
GDAŃSK. Od 27 kwietnia br stadion Lechii Gdańsk pozostawał nie do zdobycia. Wówczas to ekipa Piotra Stokowca uległa Legii Warszawa 1:3.Po ponad pół roku twierdza gdańska została zdobyta przez Miedziowych Martina Seveli. W 31. meczu o mistrzowskie punkty Zagłębie pokonało zasłużenie Lechię 2:1 (1:0). Przypadek? Szczęście? Niekoniecznie. Momentami Zagłębie grało profesorski futbol bawiąc się z gwiazdami Lechii niczym kot z myszką...
GROMADZYŃ/WIELOWIEŚ. Grom pewnie zmierza ku klasie okręgowej wygrywając w sobotnie popołudnie piąty domowy mecz z rzędu. Z kolei Bazalt po udanym początku ligi złapał zadyszkę i ostatnie ligowe zwycięstwo odniósł przed miesiącem. Jeszcze bardziej musi niepokoić fakt iż dzisiejsza porażka jest trzecią z rzędu przegraną ekipy z Piotrowic.
POLKOWICE. GKS Katowice wciąż pozostają drużyną statystycznie poza zasięgiem Górnika Polkowice. W historii wzajemnych pojedynków polkowiczanie jeszcze ani razu nie pokonali katowiczan. 7 potyczka przyniosła katowiczanom piąte zwycięstwo... W deszczowe, sobotnie popołudnie polkowiczanie mieli wyjątkową okazję ku poprawie bilansu wzajemnych potyczek , ale zabrakło skuteczności, konsekwencji pod bramką przeciwnika i chyba... Bancewicza, który na trybunach odpokutowywał czwartą żółtą kartkę. - Czasami jest mi brak słów - to trafiony pomeczowy komentarz Enkeleida DOBI trenera Górnika. Marne to pocieszenie ale z pięciu ligowych porażek aż 4 mecze Górnik przegrał różnicą jednej bramki...Dług trwa płacenie frycowego.
LEGNICA. Siódemka Miedź Legnica pewnie pokonała we własnej hali Ostrovię Ostrów Wlkp. 33:25 (19:16). Spotkanie wyrównane było do 20 minuty. Potem z każdą kolejną minutą przewaga gospodarzy rosła.
PROCHOWICE. Prochowiczanka wciąż nie potrafi odnaleźć swojego piłkarskiego DNA i coraz mocniej grzęźnie na 4-ligowej mieliźnie, która może oznaczać degradację do klasy okręgowej. Podopieczni Jarosława Pedryca grają nieźle, ale jak widać nawet "japońska samurajska szarża" nie przynosi korzyści punktowych. Z kolei popularny LegPol wychodzi z prostego założenia iż jesienią każdy zdobyty punkt liczy się podwójnie...
LEGNICA. Szczypiorniści Siódemki Huras Legnica wygrali w derbach miasta z UKS Dziewiątką Legnica w spotkaniu 3. kolejki Ligi Dolnośląskiej Juniorów Młodszych. Dzięki zwycięstwu mają komplet punktów.
ZŁOTORYJA. Mocno odmieniony KKS Ren But Złotoryja świetnie wszedł w nowy sezon III ligi dolnośląsko- lubuskiej. Złotoryjskie siatkarki nie dały najmniejszych szans rywalkom z UKS-u Ares LO Nowa Sól, w godzinę z delikatnym okładem odsyłając je do domu bez jakiejkolwiek zdobyczy. Inauguracja wypadła obiecująco nie tylko na parkiecie, bo frekwencja i atmosfera na trybunach z pewnością dodały złotoryjankom skrzydeł. Pozostaje mieć nadzieję, że zawodniczki utrzymają formę w kolejnych spotkaniach, a kibice jeszcze mocniej będą zagrzewać je do boju!
LUBIN. Metraco Zagłębie zmierzyło się dziś z Piłką Ręczną Koszalin i jeszcze dwie minuty przed końcem przegrywały, by wygrać ostatecznie 23:21 (11:10)! Miedziowe pokazały dziś prawdziwy charakter i nie poddawały się do ostatnich sekund.
RUDNA. W biegu na 10 km triumfował Mateusz SZCZEPAŃSKI z KGHM ZG RUNw czasie 35 minut. Wśród pań wygrała rozpoznawalna i bardzo lubiana w środowisku biegaczy, lubinianka "Niedźwiadki Biegają"- Anna NIEDŹWIEDZKA, która dystans 10 km pokonała w czasie 46 minut (13 miejsce w klasyfikacji OPEN). - Cieszę się niesamowicie. Bardzo mi się podobało, chociaż było ciężko, bo biegło się w błocie i deszczu. Miałam taki mały kryzys na 7 kilometrze przy podbiegu na koronę Żelaznego Mostu, ale dałam radę. Ten bieg to taka dla mnie rekompensata, bo szykowałam się do startu w maratonie, ale choroba sprawiła iż prawie trzy tygodnie byłam wyłączona z aktywności fizycznej. Cieszę się, że ten bieg na stałe zagości w kalendarzu imprez w naszym regionie. Imponowała mi perfekcyjna organizacja biegu.
RUDNA. Zaledwie kilka stopni na plus i silne opady deszczu - o takiej pogodzie zwykło się mówić iż "psa się na dwór nie wygania". Ale dla biegaczy i nordikowców nie ma rzeczy niemożliwych zwłaszcza kiedy przyświeca im cel charytatywny. Nic dziwnego, że w Rudnej na starcie 1. Biegu Sąsiadów Żelaznego Mostu pojawiło się blisko dwustu biegaczy i nordikowców. Rekord trasy na 5 i na 10 kilometrów bili biegacze cenieni na dolnośląskich trasach, w maszu z kijkami poza zasięgiem rywali tradycyjnie był Krzysztof Skiba, ale owacje na stojąco zebrali przekraczający linie mety gospodarze gmin: Adrian WOŁKOWSKI wójt gminy Rudna, który linię mety przekroczył ramię w ramię z Przemysławem NOWAKIEM, dyrektorem Zakładu Hydrotechnicznego czy finiszujący na dalszych pozycjach: Łukasz PUŹNIECKI, burmistrz Polkowic "asekurowany" przez Romana ROZMYSŁOWSKIEGO, przewodniczącego Rady Miasta i Adama TRYBKĘ radnego Polkowic. Na dystansie 5 km w rewelacyjnym czasie na pierwszej pozycji finiszował głogowianin Przemysław JAZŁO w czasie 23 minut: - Rewelacyjna trasa, trudna techniczna zwłaszcza ciężki na błocie podbieg, ale potem taka mieszaka crossu i asfaltu. Pierwszy raz stanąłem na koronie Żelaznego Mostu. Wrażenie niesamowite chociaż jestem troszkę rozczarowany niskim poziomem wody. Fajny bieg, super obsada, kapitalna organizacja, a i pogoda jak dla biegaczy spoko. Mam nadzieję, że ten bieg pojawi się już na stałe w kalendarzu imprez biegowych w Zagłębiu Miedziowym.
KRZYWA. Po karnej degradacji, Sokół Krzywa był zdecydowanym faworytem do wygrania III grupy legnickiej B-klasy i jak na razie ze swojego zadania wywiązuje się bez zarzutu. Drużyna Łukasza Kurczaka w sześciu meczach zanotowała pięć wygranych oraz jeden remis z Ikarem Miłogostowice, a już niedługo czeka ją szlagierowy pojedynek z Mewą Goliszów. Zanim jednak dojdzie do starcia z całą masą podtekstów, aktualnego lidera czeka inny derbowy bój – z rezerwami Orlika Okmiany i przymusowa pauza. Kibice w Krzywej zadają sobie natomiast pytanie, czy ich pupile zdołają zakończyć pierwszą część sezonu bez porażki?
POLKOWICE. Francisco Ventoso przedłużył kontrakt z CCC Team i w sezonie 2020 nadal będzie pełnił rolę mentora oraz kapitana w polskim zespole.