CHOJNÓW. Chojnowianka Chojnów pokonała Fenix Pielgrzymka 2:1 (2:1) w drodze do awansu do klasy okręgowej. Z kolei piłkarze z Pielgrzymki potwierdzili iż miejsce w środku ligowej tabeli nie jest dziełem przypadku. Szczególne powody do radości ma Konrad CICHOŃ, który urodziny okrasił golem i w nagrodę już w przerwie meczu mógł się udać na urodzinową imprezę...
MICHÓW. W spotkaniu III gr. legnickiej A-klasy Płomień Michów przegrał przed własną publicznością z Przyszłością Prusice 0:3. Dla gości trafiali - dwukrotnie Adam Pałka oraz z rzutu karnego Rafał Tur. - Byliśmy boleśnie nieskuteczni - mówił Miłosz KOŁODZIEJ, trener Płomienia. - Trafiliśmy w poprzeczkę, nie wykorzystaliśmy karnego.
Michowianie niespodziewanie znaleźli się tuż nad strefą spadkową i teraz dla Płomienia każdy mecz będzie "meczem o życie"...
JANOWICE WIELKIE. Kilkukrotnie pisaliśmy o Błękitnych Kościelec i ich zaangażowaniu w budowanie nowego zespołu na lata. Najbliższy weekend przyniesie kolejne potwierdzenie tych słów, ponieważ na 5 maja zaplanowano turniej Orlików, który będzie jedną z części „Dnia z Błękitnymi” zorganizowanym przez klub z Kościelca. Jego zwieńczeniem ma być spotkanie pierwszego zespołu z Wilkowianką Wilków, którego stawką będą A-klasowe punkty. Wcześniej masa atrakcji czeka najmłodszych zawodników oraz kibiców.
PROCHOWICE. Miniony piątek by świętem narodowego biegania dzieci młodzieży w Prochowicach. A dzisiaj 25 mieszkańców miasta i gminy Prochowice stanęło na starcie do biegu głównego. "Gminne Biegi Przełajowe z Konstytucją" to oryginalny sposób na aktywne uczczenie Konstytucji 3 Maja. Biegi organizowane są przez Szkołę Podstawową im. Mikołaja Kopernika przy wsparciu POKiS-u. Impreza odbywała się pod patronatem burmistrza Prochowic Alicji SIELICKIEJ. A biegano w pięknym, odrestaurowanym parku miejskim rzecz jasna na dystansie 1791 metrów.
KŁĘBANOWICE. Odrobiono zaległości 18 kolejki rozgrywek w II grupie legnickiej A-klasy. Lider Zryw Kłębanowice na swoim boisku uległ wiceliderowi Mewie Kunice 1:2 (1:1) i oba zespoły pewnie zmierzają w kierunku klasy okręgowej. Mewa doskoczyła w ligowej tabeli do Zrywu na jeden punkt...
SIEDLISKA. Dąb Stowarzyszenie Siedliska w meczu o sześć punktów pokonał Czarnych Rokitki 3:0 (1:0), ale wciąż do drużyny z Rokitek traci siedem punktów. Czy ten mecz będzie sygnałem do przełamania ekipy Tadeusza Gajdzisa?
KOCHLICE. Konfeks Legnica nie rezygnuje z wyścigu po 4 ligę i w derbach powiatu legnickiego, po ciężkim boju pokonał Iskrę Kochlice 3:2 (1:1). Do wicelidera Sparty Rudna podopieczni Andrzeja Kisiela tracą tylko - lub aż - sześć punktów, ale do końca ligi okręgowej jeszcze sporo grania...
ROSOCHATA. W meczu na szczycie B-klasy (gr. 4) piłkarze Unii Rosochata zremisowali 1:1 (1:0) z liderem Tęczą Kwietno i nie wykorzystali okazji do złapania "kontaktu wzrokowego" z liderem.
CHOJNÓW. Znamy harmonogram pracy basenu miejskiego (przy Szkole Podstawowej nr 4) podczas weekendu majowego... Od 30 kwietnia (poniedziałek) do 5 maja (sobota) Basen Miejski w Chojnowie będzie czynny codziennie od 14:00 do 21:00.
ROSOCHATA. W sobotę 28.04 w Rosochatej odbędzie się Dzień Otwarty Akademii Piłkarskiej. Zapraszamy wszystkie dzieci z rocznika 2004 i młodszych!
TYNIEC LEGNICKI. Trwa fatalna seria piłkarzy B-klasowej Cichej Wody Tyniec Legnicki. Podopieczni Dariusza Myślikowskiego przegrali trzeci z rzędu kwietniowy mecz i coraz bardziej tracą dystans do prowadzącej Tęczy Kwietno. Z kolei Unia Rosochata wygrywając w Tyńcu Legnickim zrównała się punktami z Cichą Wodą i trener Jacek Nosalik zapewnia, że spróbuje gonić Kwietno...
PROCHOWICE. Potrzebne było 19 meczów aby Prochowiczanka poczuła gorycz porażki w drodze do 4 ligi... Gorycz tym większa, bo przytrafiła się porażka na własnym stadionie. Podopiecznym Jarosława Pedryca zabrakło w sobotnie popołudnie szczęścia, które w nadmiarze było przy nich przed tygodniem w Męcince... W roli pogromcy lidera wystąpiła drużyna wicelidera klasy okręgowej Sparty Rudna.
MICHÓW. Dotkliwą porażkę w meczu o mistrzostwo A-klasy ponieśli piłkarze Płomienia Michów ulegając na swoim stadionie Skorze Jadwisin 1:7 (1:3). - Nie tak sobie wyobrażaliśmy przebieg tego meczu zwłaszcza po przyzwoitych taktycznie pierwszych minutach pojedynku. Próbowaliśmy grać, ale rywal nas punktował. Jako trener odpowiadam za zespół i całą winę biorę na siebie - powiedział Miłosz KOŁODZIEJ, trener Płomienia. - Nie ma mowy o tragedii to tylko sport. Dostaliśmy srogą lekcję od zespołu, który dodaje jakości legnickiej A-klasie. Wypunktowali nas w drugiej połowie idealnie.
KOŚCIELEC. Solidnie wzmocnieni zimą Błękitni Kościelec zainkasowali dziś kolejny punkt. Drużyna Andrzeja Piestraka zremisowała przed własną publicznością z Orłem Zagrodno, a ozdobą pojedynku było piękne trafienie Macieja Tulika, który posłał piłkę w samo okienko bramki gości. Podopieczni Krzysztofa Kaliciaka mimo masy okazji, do siatki Błękitnych trafili tylko raz, kiedy to po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najprzytomniej w polu karnym zachował się Grzegorz Sokołowski i silnym uderzeniem z powietrza zapewnił swojej drużynie jedno „oczko”.
JAŚKOWICE. Nabiera rozpędu "pendolino Unia" z Miłoradzic. W II grupie legnickiej A-klasy piłkarze Unii w trzecim wiosennym meczu odnieśli trzecie zwycięstwo i po raz trzeci nie dali sobie strzelić gola. W niedzielne południe pod rozpędzone pendolino z Miłoradzic wpadło całkiem sympatyczne ptaszysko Albatros z Jaśkowic... Unia wygrała w Jaśkowicach 2:0 po golach Krzysztofa Maksyma w 40 minucie i Seby Rychlewicza w 80 minucie.
LEGNICKIE POLE. III odsłona Bitwy pod Legnica 1241 w wersji biegowej za nami. Do mety po walce z wiatrem, własnymi słabościami i trudną trasą dotarło 555 biegaczek i biegaczy. Organizacja finału biegu w Legnickim Polu - mistrzostwo świata. Podobnie jak klimat finiszu. Świetna oprawa, wręczania nagród, oryginalne upominki, medale, bicie "na żywo" pamiątkowych monet itp. Takie biegi bez względu na zajęte miejsce zawsze pozostają w pamięci biegaczy...
LEGNICA / LEGNICKIE POLE. Zwycięzcą trzeciej edycji półmaratonu Bieg Bitwy pod Legnicą został Kamil Makoś z Bolesławca. Pobił rekord trasy - 1:14:04. Najlepsza wśród kobiet była złotoryjanka Anna Ficner. Półmaraton ukończyło 555 zawodników, natomiast na liście startowej było 721 osób.
KUNICE. Piłkarze Mewy Kunice wrócili na tor zwycięstw pokonując Górnika Lubin 2:0 (1:0). Lubinianie do Kunic przyjechali mocno osłabieni personalnie bez wykartkowanych wiosną m.in. Kołcza czy bramkarza Kocika. Co prawda lubinianie przegrali, ale pokazali się z dobrej strony mając także szansę na zdobycie gola (poprzeczka). Jednak zwycięstwo Mewy podrażnionej wynikiem ostatniego meczu z Różaną w pełni zasłużone...
PROCHOWICE. Za nami pierwsze mgnienie piłkarskiej wiosny w Prochowicach i wielkie odmierzanie do 4 ligi. Prochowiczanka mimo słabszej dyspozycji po bramce strzelonej w 160 sekundzie doliczonego czasu gry dzięki kapitalnemu trafieniu Piotra IGNATOWICZA wywalczyła 3 punkty. - Rzeczywiście nie był to najlepszy mecz w wykonaniu mojej drużyny i będziemy musieli go porządnie przeanalizować - mówił trener Jarosław PEDRYC. - Ale drużyna pokazała charakter i do końca dążyła do odniesienia zwycięstwa i to dla mnie jako szkoleniowca drużyny jest największą wartością zespołu. Myślę, że po pierwszym meczu zejdzie z chłopaków troszkę powietrze i kolejne mecze będziemy grać już "swoją" piłkę.
SZCZEDRZYKOWICE. Piłkarze 4-ligowego Orkana Szczedrzykowice na własnej skórze doświadczają najdłuższego w dziejach dolnośląskiej piłki "zakazu stadionowego". Od dwóch lat nie mogą zagrać na swoim stadionie. I nie wiadomo kiedy "zakaz" zostanie cofnięty, a remont zakończony... - Robimy wszystko aby już za 3 miesiąca boisko Orkana pokrywał zielony dywanik - zapewnia Patryk SKRZYPCZYK z Centrum Sportu Amatorskiego firmy specjalizującej się w modernizacjach boisk. - Ale i tak piłkarze Orkana będą mogli grać tutaj mecze dopiero wiosną za rok.
Stosowny zapis w umowie mówi o okresie "ochronnym" 18-22 miesiące od wysiania trawy do wejścia piłkarzy na murawę...
LEGNICA. Po bramkach Zwierza, Juraka i Przemysława Kotlarza Odra Chobienia na boisku w Legnicy pokonała w zaległym meczu legnickiej klasy okręgowej Kaczawę Bieniowice 3:0 (2:0) zajmując fotel wicelidera. Niepocieszony był bramkarz Kaczawy Miłosz KUDŁACZ: - Jak widać naszym największym zagrożeniem jesteśmy my sami. Potrafimy po składnych akcjach wypracować sobie sytuacje bramkowe, a potem obijamy poprzeczkę. Ciężko się gra jak nie wykorzystuje się takich okazji. Brakuje szczęścia. Tak było w poprzednim meczu i to samo było dzisiaj. Na pewno nie poddajemy się i walka o utrzymanie się w okręgówce toczyć się będzie do końca ligi.