GŁOGÓW. Z jedenastką Chrobrego było już tak kiepsko iż wielu w połowie rundy jesiennej wskazało drużynę z Głogowa jako głównego kandydata do spadku. Nerwy puściły nawet miejscowym aktywistom PiS-u, którzy na sesji Rady Miasta wręczyli prezydentowi Głogowa Rafaelowi ROKASZEWICZOWI piłkę-szmaciankę czyniąc go głównym odpowiedzialnym za...słabe wyniki Chrobrego i bierne przyglądanie się temu co dzieje się na Wita Stwosza( siedziba klubu).
Chrobry przetrzymał kryzys. Efekt? Trzy kolejne wygrane pod rząd, cztery kolejne mecze bez straty bramki pozwoliły głogowianom na opuszczenie strefy spadkowej.